Wydanie: PRESS 07-08/2020

Cios w serce

Perypetie agencji informacyjnej w Australii to symptom globalnego problemu, w którym wydawcy medialni przegrywają walkę z platformami technologicznymi udostępniającymi treści za darmo

Gdy 2 marca br. australijski dziennik „The Sydney Morning Herald” napisał, że Australian Associated Press (AAP) czekają redukcje miejsc pracy, nikt nie spodziewał się kataklizmu. Codzienne życie tej 85-letniej agencji wydawało się stabilne: tydzień wcześniej dziennikarze dostali nowe telefony komórkowe, kogoś zatrudniono, ktoś dostał zgodę na przeniesienie do innego biura, komuś poręczono podanie o hipotekę.

Kiedy więc następnego dnia rano dziennikarze dostali wewnętrzne pismo od dyrektora generalnego agencji o ogólnoredakcyjnym spotkaniu o godz. 14, Alex Druce, redaktor działu finansowego, napisał na Twitterze: „Mam nadzieję, że jedyne cięcia, które będą miały miejsce dziś po południu, to cięcia stopy procentowej”. Było niemalże pewne, że Reserve Bank of Australia (RBA), który miał mieć posiedzenie tego dnia, złagodzi swoją politykę pieniężną, by wesprzeć gospodarkę w czasie nadciągającej pandemii COVID-19.

SZOK I ZASKOCZENIE

To, co pracownicy AAP usłyszeli od dyrektora generalnego, nie od razu do nich dotarło. „Akcjonariusze AAP zdecydowali o zamknięciu operacji” – powiedział Bruce Davidson do dziennikarzy i pracowników agencji. Wszyscy stali w osłupieniu. Z sekundy na sekundę dowiedzieli się, że agencja przestanie istnieć z końcem czerwca tego roku i 600 osób dla niej pracujących, w tym ok. 140 dziennikarzy i 100 fotografów, zostanie bez pracy.

Jeszcze kilka godzin później Kaitlyn Offer, szefowa personelu w biurze AAP w Melbourne, napisała na Twitterze, „Szczerze: nie mogę oddychać”.

Na australijski związek zawodowy dziennikarzy Media, Entertainment and Arts Alliance (MEAA) decyzja o zamknięciu spadła jak grom z jasnego nieba.

Lidia E. Kelly, Australia

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.