Aktor znany z serialu Netflixa z programem w TVP  |  W mediach społecznościowych wzmaga się nienawiść i rosyjska propaganda  |  Prezenterka żegna się z programem TVN  |  Właściciel Cda.pl zakończył rok zyskiem  |  Oglądalność "Sanatorium miłości"  |  Transfer z TVN do TVP  |  Udziały w spółce nadającej ViDoc TV zajęte przez komornika  |  Program TVN z Joanną Koroniewską  |  "Piekło kobiet" nowym serialem platformy Max  |  MKiDN zorganizuje okrągły stół  |  Serial paradokumentalny w ramówce Polsat 2  |  Wydawnictwo BFM Group  |  Cyberprzestępcy szantażują youtuberów  |  Interia reklamuje serwis Pomponik.pl  |  Praca zdalna wciąż źródłem cyberzagrożeń  |  E. Wedel wybrał  |  Obroty domu produkcyjnego Shootme  |  Publicis przygotowała kampanię  |  OpenAI traci kolejnego wiceprezesa  |  Meta przed wyborami w Australii wprowadza program fact-checkingowy  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś aż 49 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Aktor znany z serialu Netflixa z programem w TVP  |  W mediach społecznościowych wzmaga się nienawiść i rosyjska propaganda  |  Prezenterka żegna się z programem TVN  |  Właściciel Cda.pl zakończył rok zyskiem  |  Oglądalność "Sanatorium miłości"  |  Transfer z TVN do TVP  |  Udziały w spółce nadającej ViDoc TV zajęte przez komornika  |  Program TVN z Joanną Koroniewską  |  "Piekło kobiet" nowym serialem platformy Max  |  MKiDN zorganizuje okrągły stół  |  Serial paradokumentalny w ramówce Polsat 2  |  Wydawnictwo BFM Group  |  Cyberprzestępcy szantażują youtuberów  |  Interia reklamuje serwis Pomponik.pl  |  Praca zdalna wciąż źródłem cyberzagrożeń  |  E. Wedel wybrał  |  Obroty domu produkcyjnego Shootme  |  Publicis przygotowała kampanię  |  OpenAI traci kolejnego wiceprezesa  |  Meta przed wyborami w Australii wprowadza program fact-checkingowy  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś aż 49 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Aktor znany z serialu Netflixa z programem w TVP  |  W mediach społecznościowych wzmaga się nienawiść i rosyjska propaganda  |  Prezenterka żegna się z programem TVN  |  Właściciel Cda.pl zakończył rok zyskiem  |  Oglądalność "Sanatorium miłości"  |  Transfer z TVN do TVP  |  Udziały w spółce nadającej ViDoc TV zajęte przez komornika  |  Program TVN z Joanną Koroniewską  |  "Piekło kobiet" nowym serialem platformy Max  |  MKiDN zorganizuje okrągły stół  |  Serial paradokumentalny w ramówce Polsat 2  |  Wydawnictwo BFM Group  |  Cyberprzestępcy szantażują youtuberów  |  Interia reklamuje serwis Pomponik.pl  |  Praca zdalna wciąż źródłem cyberzagrożeń  |  E. Wedel wybrał  |  Obroty domu produkcyjnego Shootme  |  Publicis przygotowała kampanię  |  OpenAI traci kolejnego wiceprezesa  |  Meta przed wyborami w Australii wprowadza program fact-checkingowy  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś aż 49 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Wydanie: PRESS 07-08/2019

Know-how dziennikarstwa ekonomicznego

EKONOMIA NIE DLA EKONOMISTÓW

Dziennikarz ekonomiczny ma zadawać pytanie i szukać własnych odpowiedzi, a nie chodzić na pasku możnych tego świata, w tym ekonomistów.

Jakie jest najważniejsze przykazanie dziennikarstwa, a dziennikarstwa ekonomicznego zwłaszcza? To jest jednocześnie odpowiedź na pytanie, dlaczego zostałem dziennikarzem ekonomicznym. Otóż uważam, że ekonomia jest zbyt poważną sprawą, by można było ją zostawić samym ekonomistom.

Dziennikarz odgrywa rolę pośrednika, stąd nazywani bywamy mediami, czyli pośrednikami. W przypadku dziennikarza ekonomicznego moim zadaniem jest pośredniczenie między czytelnikiem a kimś, kogo nazwałbym ekonomistą.

Ten ekonomista może mieć wiele twarzy. Na przykład takie. Prezentuję tu państwu ekonomistów często występujących w mediach. Zazwyczaj są to główni ekonomiści jakichś instytucji. Janusz Jankowiak, główny ekonomista chyba Polskiej Rady Biznesu. Tu Andrzej Rzońca, który jest teraz głównym ekonomistą Platformy Obywatelskiej, a tu Janusz Szewczak, teraz poseł, a wcześniej główny ekonomista SKOK.

Tak, to są ekonomiści, z którymi dziennikarz ekonomiczny musi się mierzyć. Tym bardziej że często są oni tylko rodzajem fasady, za którą kryją się ich instytucje. Instytucje potężne, bogate, których intencji my, normalni ludzie nie znamy.

Tym bardziej że kapitalizm współczesny, tzw. późny kapitalizm głównie polega na tym, że od pewnego momentu nic się nie produkuje, nie tworzy się dóbr ani usług, ale ogromna grupa podmiotów wykwalifikowała się w krążeniu po rynku i: przejmowaniu, zjadaniu, wypluwaniu, łączeniu oraz dzieleniu i sprzedawaniu.

Jest to ważna, nie wiem czy potrzebna, ale na pewno silna grupa podmiotów ekonomicznych. Normalny człowiek nie jest w stanie ich ruchów i przemian śledzić, nie wie, kto jaki projekt stworzył, kto jaką usługę oferuje, często nawet nazw tych podmiotów nie zna. Zresztą te nazwy często się zmieniają.

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.