Wydanie: PRESS 07-08/2016

Wszystko na jedynkę

Francuski wydawca opatentował pismo: arkusz trzykrotnie składany, bez reklam. Poza Francją sprzedawane jest już w ośmiu krajach

Ten, kto twierdzi, że prasę czeka bliska śmierć, daje dowód intelektualnego lenistwa, a ewentualna groźba kryzysu »papieru« bierze się z tego, że choć czytelnikowi sprzedaje się go coraz więcej, to jest na nim coraz mniej do czytania” – twierdzi Eric Fottorino, dyrektor francuskiego tygodnika, który tak naprawdę jest jednym arkuszem i nazywa się „Le 1” (czyli „1”). W kwietniu ukazał się setny numer. Jak poprzednie, sprzedał się w prawie 30 tys. egz., w tym 14 tys. w prenumeracie.

„Le 1” w niczym nie przypomina – ani w treści, ani w formie – innych tygodników. To po prostu jedna płachta papieru złożona w format A4. By z tego formatu papierowa składanka przekształciła się na końcu – w trakcie czytania kolejnych otwieranych rozkładówek – w arkusz wielkości prawie A1 (88 na 64 cm), trzeba ją otworzyć trzy razy. Ten twór od innych gazet różni się też tym, że nie ma w nim reklam.

Mariusz Kowalczyk, France 2

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.