Temat: telewizja

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Czerwiec 30, 2025

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Maciej Świrski nie zajął się zmianą regulaminu pracy KRRiT. Przerwał posiedzenie

"Zanim podjęto dyskusję nad tym punktem Przewodniczący Maciej Świrski nieoczekiwanie ogłosił, niekonsultowaną z pozostałymi członkami Rady, przerwę w obradach do 16 lipca 2025 r." – podał prof. Tadeusz Kowalski (screen: YouTube/Maciej Świrski)

Na ostatnim posiedzeniu Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie zajęła się sprawą zmian w regulaminie jej prac, które umożliwiałyby zwołanie posiedzenia na wypadek nieobecności przewodniczącego Macieja Świrskiego. Świrski ogłosił przerwę w posiedzeniu do 16 lipca.

Członek KRRiT, prof. Uniwersytetu Warszawskiego Tadeusz Kowalski, tłumaczy, że do porządku posiedzenia Krajowej Rady z 27 czerwca skutecznie wprowadzono punkt dotyczący zmian w regulaminie jej prac.

"Świrski nieoczekiwanie ogłosił przerwę"

Jak zapewnia Kowalski, członkowie KRRiT zmiany te uzgodnili już na wcześniejszym posiedzeniu, czyli 4 czerwca. Miały one służyć sprawnemu funkcjonowaniu organu w sytuacji możliwego podjęcia w najbliższym czasie przez Sejm uchwały o pociągnięciu do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu przewodniczącego KRRiT, a co za tym idzie – podjęcia uchwały o zawieszeniu go w czynnościach.

Czytaj też: KRRiT: od 2026 roku wyższe opłaty za abonament radiowo-telewizyjny

Chodziło o to, że po wprowadzeniu zmiany w regulaminie we wspomnianym przypadku posiedzenie mogłaby zwołać wiceprzewodnicząca Agnieszka Glapiak.

"Zanim podjęto dyskusję nad tym punktem Przewodniczący Maciej Świrski nieoczekiwanie ogłosił, niekonsultowaną z pozostałymi członkami Rady, przerwę w obradach do 16 lipca 2025 r., po czym rozłączył się (to posiedzenie odbywało się częściowo online – przyp. red.), uniemożliwiając tym samym dalsze prowadzenie posiedzenia. Taką postawę uważam za niedopuszczalną i godzącą zarówno w interes publiczny, jak i konstytucyjny organ państwa" – podał prof. Kowalski w oświadczeniu.

Rzeczniczka KRRiT mówi o próbie odwołania Świrskiego

Inaczej sprawę przedstawia Teresa Brykczyńska, rzeczniczka KRRiT. "Informuję, że dzisiaj (piątek – przyp. red.) odbyło się kolejne posiedzenie KRRiT, podczas którego członkowie przyjęli szereg uchwał, m.in. w sprawie przyjęcia rozporządzenia o opłatach abonamentowych w 2026 r. oraz sprawozdań spółek mediów publicznych z realizacji misji w 2024 r., po których zarządzono przerwę. Członek KRRiT p. Tadeusz Kowalski podjął próbę odwołania Przewodniczącego Macieja Świrskiego z zajmowanego stanowiska" – przekazała Brykczyńska w oświadczeniu.

Czytaj też: Lokalni wydawcy w kłopotach po informacji o zamknięciu drukarni Agory w Warszawie

Jak dodała, przewodniczący KRRiT odebrał to działanie jako jednoznaczny odwet za podanie do publicznej wiadomości informacji o strukturze właścicielskiej spółki TVN SA. Stwierdziła też, że zarządzenie przerwy w posiedzeniu Rady jest standardową procedurą.

Prof. UW Tadeusz Kowalski zapewnia, że nie było żadnego formalnego wniosku o odwołanie przewodniczącego, a sprawa nie ma związku ze strukturą właścicielską TVN. Ponadto dodaje, że tak długie przerwy w obradach nie były dotąd stosowane.

Prof. Kowalski już na posiedzeniu KRRiT 20 maja złożył inny wniosek formalny o zmianę regulaminu prac Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Rada jednak nie podjęła wtedy decyzji w tej kwestii.

Czytaj też: Stanowski zapowiada Ligę Debat w Kanale Zero. Rozmawia o współpracy z Joanną Senyszyn

(MNIE, 30.06.2025)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.