Założyciele "Gazety Wyborczej" poza Agorą-Holding. "Zmiana generacyjna"
Helena Łuczywo zrzekła się akcji w Agorze-Holding (fot. Adam Hawałej/PAP)
Założyciele „Gazety Wyborczej” przekazali akcje kluczowej dla grupy Agora spółki – Agora-Holding – osobom z młodszego pokolenia.
– Doszło do koniecznej zmiany generacyjnej. To istotna zmiana, ale rola spółki Agora-Holding bywała przeceniana – mówi Seweryn Blumsztajn, były redaktor naczelny krakowskiego i warszawskiego oddziału „Gazety Wyborczej”, który jest w grupie osób, które zrezygnowały z udziałów w Agorze-Holding.
Blumsztajn: "Ustąpiliśmy miejsca młodszym"
Agora-Holding działa w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Ma 11,6 proc. akcji oraz przeszło 35-procentowy udział w głosowaniach na walnych zgromadzeniach akcjonariuszy Agory SA.
Czytaj też: Wyborcza.pl prowadzi kampanię wizerunkową. "Mniej szumu, więcej faktów"
– Statut Agory-Holding daje jej możliwość zablokowania wrogiego przejęcia Agory, ale ta spółka nie uczestniczy w bieżącym zarządzaniu grupą. Posiadanie udziałów w Agorze-Holding ma charakter prestiżowy – dodaje Blumsztajn.
Przez lata pojedyncze udziały w Agorze-Holding mieli założyciele "Gazety Wyborczej". W tym roku Helena Łuczywo (zastępczyni redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” w latach 1989-2009), Wanda Rapaczyńska (była wieloletnia prezeska Agory), Barbara Piegdoń-Adamczyk (była redaktorka naczelna wrocławskiej i łódzkiej „Gazety Wyborczej”) oraz Seweryn Blumsztajn zrezygnowali z udziałów w Agorze-Holding. – Nie mamy codziennego kontaktu z firmą. Ustąpiliśmy miejsca młodszym, to naturalna zmiana – tłumaczy Blumsztajn.
Po umorzeniu udziałów założycieli „GW” ich miejsca zajęli: Wojciech Bartkowiak, dziennikarz i menadżer od 30 lat związany z „Gazetą Wyborczą”, Maciej Strzelecki z zarządu Agory (nadzoruje segment radiowy), Sławomir Jędrzejewski, dyrektor ds. sprzedaży korporacyjnej Agory, oraz publicystka dziennika Dominika Wielowieyska.
– Decyzje dotyczące wyznaczenia naszych następców w Agorze-Holding podjęliśmy na zasadzie konsensusu – mówi Blumsztajn.
O zmianach w Agorze-Holding jako pierwszy poinformował serwis Wirtualne Media.
Czytaj też: Sprawa śmierci Jarosława Ziętary. "Jest nadzieja na skazanie sprawców i mocodawców"
(JF, 03.12.2025)










