Temat: reklama

Dział: REKLAMA

Dodano: Marzec 03, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Branża reklamowa chce zerwania wszelkiej współpracy z firmami z Rosji i Białorusi

Vitalii Kapustian i Illia Yankovsky odebrali Lwa w Cannes w 2019 roku (fot. Michał Rutkowski)

Branża reklamowa chce nie tylko wykluczenia Rosji i Białorusi z organizacji branżowych i konkursów, ale także maksymalnego ograniczenia działalności rosyjskich i białoruskich firm komunikacyjnych.

Vitalii Kapustian, creative lead z ukraińskiej agencji LUN i Illia Yankovsky, senior copywriter z Windfor's Kyiv, zamieścili na profilach prowadzonych w LinkedIn odezwę do przedstawicieli branży komunikacyjnej na całym świecie.

Proces wprowadzania sankcji trwa

Ich najważniejsze postulaty to: zatrzymanie wszelkich kampanii reklamowych zagranicznych marek w Rosji i na Białorusi, rezygnacja z produkowania reklam w Rosji i na Białorusi, niezatrudnianie rosyjskich i białoruskich domów produkcyjnych, nieakceptowanie rosyjskich zgłoszeń na festiwalach kreatywnych (Effie, Cannes, D&AD itp.), niezapraszanie ich do jury i wszelkich komitetów na festiwalach branżowych, niezapraszanie rosyjskich agencji do przetargów reklamowych.

Czytaj też: Kerris wstrzymuje działania reklamowe na rosyjskim Yandexie

Michał Rutkowski, dyrektor zarządzający agencji K2, w mediach społecznościowych upublicznił przetłumaczoną na język polski listę postulatów i zachęca, by ją stosować w praktyce. - Paweł Tyszkiewicz, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR, zapewnił mnie, że proces wprowadzania sankcji już trwa - mówi Rutkowski.

Tyszkiewicz w imieniu SAR zwrócił się do międzynarodowych organizacji branżowych z postulatem o wykluczenie z ich szeregów organizacji i członków z Rosji i Białorusi. - Zwróciliśmy się jako SAR do Europejskiego Stowarzyszenie Agencji Komunikacyjnych (EACA), konkursu Effie Awards i Cannes Awards - wylicza Tyszkiewicz. - Z EACA jest już odpowiedź, że Rosja i Białoruś zostały już zawieszone w prawach członka, a w przypadku Effie i Cannes trwają jeszcze rozmowy, bo do rozwiązania jest kwestia istniejących umów. Ale spodziewany się odpowiedzi pozytywnej - dodaje dyrektor SAR.

Branża reklamowa wezwana do bojkotu Rosji

Jerzy Minorczyk, dyrektor generalny IAA Polska, zapowiada, że na najbliższym zebraniu zarządu zaproponuje przygotowanie listy rekomendacji dla klientów i agencji w sprawie ograniczenia lub zaniechania współpracy z rosyjskimi i białoruskimi firmami komunikacyjnymi. - Poza tym, w poniedziałek ma odbyć się spotkanie globalnego zarządu IAA, gdzie pod głosowanie będzie poddana propozycja usunięcia Rosji i Białorusi z listy członków - mówi Minorczyk.

Wczoraj także Cresta Awards i Lurzer's Archive wezwały branżę reklamową do bojkotu Rosji. Organizatorzy międzynarodowego festiwalu Cresta Awards oraz wydawca magazynu branżowego "Lurzer's Archive" chcą całkowitego izolowania, blokowania i odrzucania produkcji wywodzących się z Rosji.

Czytaj też: OLX tworzy bezpłatną kategorię "Dla Ukrainy"

"Ze skutkiem natychmiastowym nie będziemy przyjmować żadnych wpisów, artykułów redakcyjnych, reklamowych ani innego wkładu od jakiegokolwiek podmiotu mającego siedzibę w Rosji lub kontrolowanego przez rosyjskie interesy. Wszelkie dochody, które otrzymamy w tym roku od agencji, fotografów, reklamodawców lub korporacji z bliskimi powiązaniami z Rosją, zostaną przekazane na rzecz Czerwonego Krzyża" - napisano w komunikacie. Ograniczenia dotyczą w równym stopniu Białorusi.

(AMS, MAC, 03.03.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.