UOKiK sprawdza komentarze i oceny na OLX. Są wystawiane przez osoby nieuprawnione
Praktyki OLX dotyczące komentarzy i ocen wzbudziły wątpliwości UOKiK (screen: YouTube/OLX Polska)
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie wobec Grupy OLX. Wątpliwości wzbudza grono osób uprawnionych do zamieszczania opinii w serwisie Olx.pl, określonych mianem "kupujących". Nie wszyscy zamieszczający komentarze są faktycznymi nabywcami oferowanych przez sprzedających towarów, a zgodnie z przepisami tylko nabywcy mogą zamieszczać opinie.
– Platformy internetowe nie mogą zapominać o fundamentalnych zasadach relacji z klientem, takich jak uczciwa i przejrzysta komunikacja. A nie ma o takiej mowy, gdy konsument wprowadzany jest w błąd co do podstawowych kategorii czy terminów stosowanych przez przedsiębiorcę. Nie powinno tak się zdarzać, że w opisie oceny mowa jest o "kupujących", a faktycznie żadna z wystawionych sprzedającemu opinii nie musi pochodzić od osoby dokonującej zakupu – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
UOKiK negatywnie ocenia OLX
Kontrola UOKiK rozpoczęła się po zgłoszeniach konsumentów. Ci zgłaszali sygnały o nieprawidłowościach w systemie ocen. Okazuje się, że uprawnieni do wystawiania oceny sprzedającemu uprawnieni są nie tylko nabywcy, ale także osoby, które jedynie kontaktowały się ze sprzedającym. Zatem warunkiem zamieszczenia opinii, potem przedstawianej jednak jako oceny "kupującego" jest nie tylko zakup produktu, a wystarczy samo wysłanie zapytania czy wiadomości. Zdaniem UOKiK sugerowanie, iż opinia pochodzi od osoby, która zakupiła i zweryfikowała produkt, może wprowadzać w błąd.
Czytaj też: Polska wyprzedza Europę pod względem tempa rozwoju e-commerce
UOKiK zwrócił też uwagę na kwestię skali ocen stosowanej przez OLX. Algorytm, jakim posługuje się serwis, nadaje wyższą wagę ocenom pozytywnym niż negatywnym. Dodatkowo kwalifikuje jako oceny pozytywne te, które mieszczą się poniżej połowy w skali ocen. Jak zwraca uwagę urząd – oceny, które użytkownik ma do wyboru ("Złe", "Dobre", Rewelacyjne"), oceniając "doświadczenie transakcyjne", nie są tożsame z kategoriami ocen prezentowanych później w serwisie ("Nie polecam", "Nieźle", "Dobrze", "Rewelacyjnie").
OLX przelicza te oceny w sposób nieprzejrzysty i nieznany użytkownikom. Negatywnie UOKiK ocenił też system wystawiania komentarzy, z których część nie jest widoczna dla kupujących.
Z badań przeprowadzonych na zlecenie UOKiK wynika, że dla 86 proc. osób kupujących w internecie opinie o sprzedającym są istotne przed podjęciem decyzji zakupowej.
Czytaj też: Czy mnie słychać? Konferencje prasowe online z nami zostaną. A co z tradycyjnymi?
(PAR, 12.12.2023)
