Wydawca "Sieci" prosi o pomoc, choć ma milionowe zyski. 15 mln dywidendy w trzy lata
"Rozstrzyga się polska wielkość lub małość, wolność lub spętanie, niepodległość lub rola niemieckiego landu" - pisze Michał Karnowski w apelu o pomoc (fot. Jakub Kamiński/East News)
"To krytyczny rok. Dlatego prosimy o ten gest pomocy" - apeluje do czytelników "Sieci" Michał Karnowski, członek zarządu i współzałożyciel spółki Fratria. W ostatnich trzech latach do jej właścicieli trafiło prawie 15 mln zł dywidendy.
"W tym krytycznym roku Polska szczególnie potrzebuje silnych propolskich mediów. Dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o wsparcie, o ten gest pomocy, o zaprenumerowanie tygodnika »Sieci« w formie elektronicznej. Dla siebie lub kogoś bliskiego" - pisze do czytelników serwisu wPolityce.pl Michał Karnowski.
Wśród problemów, z którymi boryka się jego tytuł, wymienia wzrost kosztów wywołany "putinflacją", kurczenie się sieci dystrybucji prasy i niekorzystne wyroki sądowe. Karnowski skarży się, że "system III RP blokuje nas gdzie tylko może, sądy wydają drakońskie, w sposób oczywisty polityczne wyroki, nakazują płacenie gigantycznych kar pod byle pretekstem". Miesiąc temu uprawomocnił się wyrok nakazujący jego bratu Jackowi Karnowskiemu, jako redaktorowi naczelnemu "Sieci", przeproszenie autorów słynnego reportażu TVN "Polscy neonaziści". Dodatkowo sąd zasądził od niego wpłatę 50 tys. zł na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
"Liczą, że nas zmęczą, przestraszą. Odpędzą, byśmy zostawili pole kohortom kłamców. Błądzą. Nas się nie da zmęczyć czy zastraszyć. Nie działają na nas ich presje środowiskowe czy pseudoautorytety" - pisze Michał Karnowski.
W swoim apelu skrytykował inne polskie media: "Jest lepiej niż było, ale też bądźmy szczerzy: w chwilach krytycznych, w chwilach gdy atak jest najbrutalniejszy, najbardziej obrzydliwy, gdy próbuje się wywołać panikę moralną, niektórzy się chwieją. Wielu skretyniało, poszli na absurdalne wojny ze szczepionkami, inni zdradzili jak Judasze, nawet świętego Jana Pawła II. Za to na środowisko publicystów tygodnika »Sieci« i portalu wPolityce.pl zawsze możecie państwo liczyć. I Polska może liczyć. I nasz Kościół".
Jego tytuł też może liczyć na pomoc państwa, bo spośród wszystkich tygodników to właśnie do "Sieci" trafia najwięcej pieniędzy ze spółek skarbu państwa.
W 2019 roku zysk netto spółki Fratria wyniósł 3,1 mln zł, w 2020 - 7,1 mln zł, a w 2021 - 4,6 mln zł. Niemal w całości kwoty te zostały wypłacone udziałowcom w formie dywidendy. Wspólnikami Fratrii są: Spółdzielczy Instytut Naukowy G. Bierecki, Apella SA i Jacek Karnowski.
Danych finansowych spółki za 2022 roku jeszcze nie zgłoszono do KRS.
(GK, 30.03.2023)
