KE wszczyna sprawę przeciwko Google za użycie treści wydawców do trenowania AI
Google jest podejrzewane o bezpłatne wykorzystywanie treści internetowych wydawców (fot. Filip Singer/PAP/EPA)
Alphabet Google stoi w obliczu unijnego dochodzenia antymonopolowego w sprawie wykorzystywania treści wydawców internetowych i filmów z YouTube'a do trenowania swoich modeli sztucznej inteligencji.
Google jest podejrzewane przez Komisję Europejską o wykorzystywanie treści internetowych bez wynagradzania wydawców i bez dawania im możliwości odmowy korzystania z ich materiałów. Takie same obawy dotyczą filmów przesyłanych na YouTube przez użytkowników.
Czytaj też: Wprowadzenie przez Google wyszukiwania AI uderzyło głównie w serwisy informacyjne
"Google jest podejrzane o nadużywanie dominującej pozycji jako wyszukiwarka, aby narzucać wydawcom nieuczciwe warunki handlowe, wykorzystując ich treści online do świadczenia własnych usług opartych na sztucznej inteligencji. Takich jak Przeglądy AI (Google AI Overviews), czyli generowane przez sztuczną inteligencję podsumowania" – przekazała Teresa Ribera, rzeczniczka Komisji Antymonopolowej Unii Europejskiej.
Google AI Overviews to generowane przez sztuczną inteligencję podsumowania, które są prezentowane użytkownikom wyszukiwarki. Firma zaczęła dodawać reklamy do AI Overviews w maju 2024 roku.
Czytaj też: Amerykańscy dziennikarze prowadzą kampanię ws. właściwego wykorzystywania AI
(MAC, 10.12.2025)










