Sąd w Chełmie chce ustalić, czy książka "Debil, studium przypadku" obraża Andrzeja Dudę
"Debil, studium przypadku" to psychologiczne opracowanie zachowań Andrzeja Dudy w czasie dwóch kadencji prezydenckich (fot. materiały prasowe)
Sąd Rejonowy w Chełmie chce na wniosek lokalnej prokuratury zająć się znieważeniem głowy państwa w publikacji dr Aleksandry Sarny "Debil, studium przypadku" o byłym prezydenckie RP Andrzeju Dudzie.
Na 26 listopada Sąd Rejonowy w Chełmie wyznaczył posiedzenie, na którym rozpatrzy sprawę książki dr Aleksandry Sarny "Debil, studium przypadku".
Książkę wydało wydawnictwo Instytut Zarządzania Informacją, należące do Jana Pińskiego. Chełmska prokuratura dopatrzyła się w opracowaniu naukowym dr Sarny znieważenia głowy państwa.
– Już sam fakt, że sprawą zajęły się prokuratura i sąd w Chełmie jest absurdalny. Wydawnictwo działa w Warszawie, autorka mieszka w Katowicach. Prokuratura i sąd powinny przekazać sprawę do organów właściwych miejscowo – zwraca uwagę Jan Piński. – Poza tym to śmieszne, kiedy prokuratura z urzędu próbuje podnieść sprawę, która przeszła już raz przez cały system prawny – dodaje.
Polskie sądy zajęły się określeniem "debil" użytym w stosunku do Andrzeja Dudy w 2021 roku w mediach społecznościowych przez pisarza Jakuba Żulczyka. Żulczyk skomentował opieszałość polskiego prezydenta w składaniu gratulacji po elekcji Joe Bidena. "Joe Biden jest 46 prezydentem USA. Andrzej Duda jest debilem" – napisał. W marcu 2021 roku warszawska prokuratura skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko pisarzowi, oskarżając go o znieważenie głowy państwa. Kolejne sądy, w tym Sąd Najwyższy, uznały, że prawo pozwala na formułowanie krytycznych, nawet bardzo ostrych ocen, o ile służą one debacie publicznej.
– Książka dr Sarny nie jest zbiorem obelg, ale analizą zachowania Andrzeja Dudy. Wystarczy przeczytać coś więcej niż tylko tytuł – mówi Jan Piński.
(PAR, 25.11.2025)










