Widownia magazynów międzynarodowych w polskich stacjach. Prowadzi TVN
Gospodarzami "Faktów o świecie" są m.in. Michał Sznajder i Monika Tomasik (screen: tvn24.pl)
Spośród codziennych telewizyjnych magazynów międzynarodowych największą oglądalność miało jedno z wydań programu "Fakty o świecie", nadane latem w TVN 24 – średnio 480 tys. oglądających.
Z danych od początku lipca wynika, że najpopularniejsze wydanie "Oka na świat" TVP Info nadano 10 września – miało średnio 189 tys. widzów (2,09 proc. udziału w 4+). Dalej były odcinki z 15 lipca – 171 tys. (1,99 proc.), 8 września – 160 tys. (1,74 proc.) i 16 września – 159 tys. (1,67 proc.).
"Fakty o świecie" TVN najpopularniejsze latem
Najchętniej oglądane odcinki "Dnia na świecie" Polsat News nadano: 6 sierpnia – 151 tys. widzów (2,07 proc. w 4+), 10 lipca – 139 tys. (1,84 proc.), 20 sierpnia – 138 tys. (2,01 proc.) i 10 września – 134 tys. (2,23 proc.). Również 134 tys. widzów miało wydanie z 20 lipca (1,61 proc.).
Czytaj też: Fundusz Arabii Saudyjskiej złoży z Comcastem ofertę kupna właściciela TVN
"Fakty o świecie" w TVN 24 BiS najpopularniejsze wydanie miały 9 lipca – 240 tys. widzów (2,14 proc. w 4+), a dalej były odcinki z 8 lipca – 124 tys. (1,16 proc.), 27 sierpnia – 116 tys. (1,12 proc.), z 22 lipca – 102 tys. (1,03 proc.) i z 30 lipca – 102 tys. (0,99 proc.). Wszystko to emisje z ok. 20.20. Latem program był też nadawany w głównym TVN 24. Tam najpopularniejszy odcinek pokazano 9 lipca – oglądało go 480 tys. widzów (4,27 proc.).
"Oko na świat" można obecnie śledzić codziennie z wyjątkiem sobót – zwykle o 22, a w piątki o 22.15 – w TVP Info. Z kolei "Dzień na świecie" jest emitowany codziennie o 22.30 w Polsat News. "Fakty o świecie" są nadawane w dni powszednie o 18.30 i 20.20 (w piątki o 20). Prowadzącymi "Oka na świat" są głównie Ernest Zozuń i Aleksandra Rutkowska, a "Dnia na świecie" – Magda Sakowska, Jan Mikruta oraz Grzegorz Kozak. Natomiast gospodarzami "Faktów o świecie" są np. Michał Sznajder i Monika Tomasik.
Dane: Nielsen Media.
Czytaj też: W social mediach za sabotaż na torach częściej winiono Ukraińców niż rosyjskie służby
(MNIE, 19.11.2025)










