Brytyjskie firmy medialne otrzymały ostrzeżenia prawne w związku z bojkotowaniem Izraela
Organizacja stwierdza w liście, że bojkot, wspierany przez gwiazdy Hollywood, stanowi naruszenie brytyjskiej Ustawy o równości (fot. Neil Hall/EPA/PAP)
Największe brytyjskie studia i organizacje filmowe otrzymały ostrzeżenie od organizacji prawniczej U.K. Lawyers of Israel w związku z bojkotowaniem izraelskich instytucji przez branżę.
Organizacja stwierdza w liście, że bojkot, wspierany przez gwiazdy Hollywood, stanowi naruszenie brytyjskiej Ustawy o równości.
"Stwarza to niebezpieczny precedens"
List trafił do brytyjskich oddziałów Netflixa, Disneya, Amazon Studios, Apple i Warner Bros. Discovery, a także do brytyjskich firm medialnych (w tym BBC, Film4 i ITV), organizacji filmowych (BFI i Pact), agencji Curtis Brown i United Agents, a także związków zawodowych (w tym Bectu i Equity).
Czytaj też: EBU odwołuje listopadowe głosowanie online w sprawie udziału Izraela w Eurowizji
"Ustawa o równości z 2010 roku to kluczowe prawo w Wielkiej Brytanii chroniące przed rasizmem i dyskryminacją. Jeśli brytyjski przemysł telewizyjny i filmowy nie zmieni postępowania, to naruszy prawo. Stwarza to również niebezpieczny precedens: taki, który toleruje wykluczanie osób i/lub organizacji wyłącznie ze względu na ich narodowość, pochodzenie etniczne i/lub religię" – napisano.
Ponad 4 tys. przedstawicieli branży filmowej podpisało oświadczenie o bojkocie, zobowiązując się "nie wyświetlać filmów, nie występować ani w inny sposób nie współpracować z izraelskimi instytucjami filmowymi – w tym festiwalami, kinami, stacjami nadawczymi i firmami produkcyjnymi, które są zamieszane w ludobójstwo i apartheid wobec narodu palestyńskiego".
Czytaj też: Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej wzywa Izrael do wpuszczenia dziennikarzy do Strefy Gazy
(MAC, 14.10.2025)










