Hakerzy wykradli dane z serwera Kanału Zero
Dane udostępnione przez hakera dotyczą m.in. monetyzacji poszczególnych nagrań opublikowanych przez Kanał Zero na YouTubie (collage: PAR/fot. Niebezpiecznik.pl, Kanał Zero)
Na jednym z cyberprzestępczych forów pojawił się zrzut bazy danych wykradzionej z serwera Kanału Zero. Są tam m.in. materiały dotyczące wpływów z YouTube'a.
O wycieku danych powiadomił serwis Niebezpiecznik.pl, który informację uzyskał od jednego z czytelników. Dane udostępnione przez hakera dotyczą m.in. monetyzacji poszczególnych nagrań opublikowanych przez Kanał Zero na YouTubie.
Wśród wykradzionych informacji są też dane osobowe czterech administratorów Kanału Zero, dane kilku podwykonawców i związanych z nimi faktur, lista sprzętu używanego przez Kanał Zero i tokeny protokołu Google OAuth - używanego do uwierzytelniania i autoryzacji.
Jak zwraca uwagę Niebezpiecznik.pl, wykradzione materiały nie są dla Kanału Zero krytyczne, jest ich niewiele, część to dane testowe, a najnowsze pochodzą z maja br.
(PAR, 26.09.2025)










