Temat: prasa

Dział: PRASA

Dodano: Sierpień 12, 2025

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Prawicowy dziennikarz, który zlecił mord na zwierzętach, wyszedł na wolność

Robert W. został ujęty na terenie powiatu żyrardowskiego (fot. KWP Bydgoszcz)

Robert W., prawicowy dziennikarz związany z "Do Rzeczy" i "Tygodnikiem Bydgoskim", wyszedł na wolność. Jest oskarżony o zlecenie podpalenia i rzezi zwierząt w minizoo należącym do jego byłej żony. Sąd ustanowił dla niego dozór policyjny i kaucję.

Jak poinformowała Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy, oskarżony ma zakaz opuszczania kraju, nie może się zbliżać do byłej żony i świadków, nałożono na niego też dozór policyjny, raz w tygodniu musi się stawiać w najbliższym komisariacie.

Spalone ciała 10 alpak i jednej lamy

Sąd ustanowił również środek zapobiegawczy – poręczenie majątkowe w wysokości 40 tys. zł.

Czytaj też: Republika chce zebrać pieniądze na obsługę wizyty prezydenta Nawrockiego w USA

Do tragicznego pożaru na wyspie Perperuny na jeziorze Gopło doszło 7 listopada 2023 roku. Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, znaleźli spalone ciała 10 alpak i jednej lamy wykorzystywanych do terapii.

Sprawca podciął części zwierząt gardła, następnie zaciągnął je do stodoły, zwłoki oblał benzyną i podpalił. Inne prawdopodobnie zginęły w pożarze.

Roberta W. zatrzymano pod koniec czerwca tego roku. Zatrzymanie odbyło się z udziałem grupy antyterrorystycznej i saperów. Policja podejrzewała, że W., żołnierz Wojsk Obrony Terytorialnej i poszukiwacz pracujący z wykrywaczem metali, może mieć w domu broń i materiały wybuchowe.

Łagodne potraktowanie przez sąd

Policja ustaliła, że to nie on był sprawcą zbrodni na zwierzętach. Miał zlecić mord i podpalenie obywatelowi Federacji Rosyjskiej.

Czytaj też: TVP bez konferencji ramówkowej. Powodem obecna kondycja finansowa spółki

Rosjanin miał też włamać się do domu byłej żony Roberta W. Zniszczył komputer i ukradł biżuterię.

Zwolnienie Roberta W. z aresztu wywołało dyskusję wśród przedstawicieli bydgoskich mediów. Większość wskazuje na niską kwotę kaucji i łagodne potraktowanie przez sąd zleceniodawcy podpalenia i mordu zwierząt.

Czytaj też: W radiowej Trójce do końca wakacji gośćmi rano będą eksperci zamiast polityków

(PAR, 12.08.2025)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.