Temat: telewizja

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Maj 16, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Izraelska policja spałowała żałobników na pogrzebie palestyńskiej dziennikarki

O zabicie dziennikarki podejrzewani są żołnierze z Izraela (screen: YouTube/Hams Live News)

Izraelska policja użyła granatów ogłuszających i pałek wobec żałobników odprowadzających trumnę z ciałem Shireen Abu Akleh. Palestyńska dziennikarka zginęła w środę, nadając relację dla katarskiej telewizji Al-Dżazira.

Do zdarzenia doszło, gdy kondukt przechodził z katolickiego szpitala św. Józefa do melchickiej katedry Matki Bożej Zwiastowania na jerozolimskim Starym Mieście, a następnie na cmentarz na górze Syjon.

Izraelscy żołnierze podejrzewani o zabicie dziennikarki

Policjanci uniemożliwili przeniesienie trumny, zezwalając na przejście konduktu dopiero po wstawieniu jej do karawanu. Interwencję policja uzasadniła "nacjonalistycznym podżeganiem" ze strony niektórych żałobników i przemocą wobec funkcjonariuszy. Niezadowolenie funkcjonariuszy wzbudziły palestyńskie flagi i odśpiewanie hymnu Palestyny, a także skandowanie przez kilkutysięczny tłum – "Palestyna! Palestyna!".

Czytaj też: Dziennikarka Al-Dżaziry zginęła od postrzału

Rada Bezpieczeństwa ONZ jednogłośnie potępiła zabójstwo dziennikarki, wzywając do "natychmiastowego, dokładnego, przejrzystego i bezstronnego śledztwa w tej sprawie”.

W sobotę szef izraelskiej policji zarządził śledztwo dotyczące działań funkcjonariuszy podczas pogrzebu. O zabicie dziennikarki podejrzewani są żołnierze z Izraela.

Czytaj też: Centrum prasowe na granicy z Białorusią już nie działa. "Od początku nie miało sensu"

(MAC, 16.05.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.