Temat: na weekend

Dział: INTERNET

Dodano: Marzec 12, 2021

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Albicla po angielsku i węgiersku

Albicla działa od 20 stycznia (fot. Piotr Molecki/East News)

Od piątku działa anglojęzyczna wersja serwisu społecznościowego Albicla. Planowana jest również wersja węgierska. Jednak na znaczeniu zyska dopiero wtedy, kiedy stanie się źródłem informacji.

Serwis społecznościowy Albicla, który działa od 20 stycznia, do piątku przyciągnął 67 tys. użytkowników, którym udało się dokończyć rejestrację nowego konta. - Około 95 procent z nich jest aktywna - mówi "Press" Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej". Jest on prezesem zarządu spółki Słowo Niezależne, która jest właścicielem serwisu. - W pierwszym kwartale działalności serwisu, czyli do około 20 kwietnia, chcemy mieć 100 tysięcy użytkowników. Jesteśmy już blisko tego celu - dodaje Sakiewicz.

Od piątku działa anglojęzyczna wersja Albicli, która była testowana przez ostatnie tygodnie. W planach jest stworzenie wersji po węgiersku. - Promocją za granicą zajmą się kluby "Gazety Polskiej" rozsiane po całym świecie - zapowiada Sakiewicz.

"Trudno mówić o sukcesie"

Eksperci nie pozostawili suchej nitki na Albicli. Tuż po starcie krytykowali luki w bezpieczeństwie danych użytkowników, a tysiące potencjalnych odbiorców nie mogło się zarejestrować w pierwszych dniach od startu serwisu.

Do tej pory do Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO) wpłynęło sześć skarg na Albiclę. - W przypadku czterech z nich wnioskodawcy zostali wezwaniu do uzupełnienia braków formalnych. Jedna pozostała nierozpoznana z powodu wniesienia jej drogą e-mailową. Jedno z pism zawierało zaś jedynie opis rzekomych nieprawidłowości po stronie podmiotu prowadzącego wspomniany serwis - komentuje dla "Press" Adam Sanocki, rzecznik prasowy UODO. Sakiewicz odpowiada, że kontrolerzy z UODO nie stwierdzili do tej pory żadnych nieprawidłowości w jego serwisie społecznościowym. 

- Liczba użytkowników nie jest wyznacznikiem sukcesu dla mediów społecznościowych. Serwis Albicla działa około 50 dni i ma 67 tys. użytkowników, czyli ok. 1300 zarejestrowanych osób dziennie. Biorąc pod uwagę popularność serwisu Niezależna.pl, który ma 246 tys. fanów na Facebooku, nie nazwałabym tego sukcesem - komentuje dla "Press" Monika Czaplicka, CEO agencji interaktywnej Wobuzz. Podkreśla, że Albicla jest wciąż pełna radykałów i trolli. - Serwis zyska na znaczeniu, jeśli stanie się źródłem informacji. Na przykład jeżeli prezes PiS Jarosław Kaczyński będzie tam transmitował swoje orędzia - dodaje Czaplicka.

W Albicli swoje profile prowadzi kilka redakcji. Poza tymi związanymi ze spółką Słowo Niezależne - tygodnik "Gazeta Polska", Telewizja Republika czy miesięcznik "Nowe Państwo" - jest również TVP Info, PAP Informacje, Onet.pl, WP.pl, O2.pl i Polskie Radio.

(PTD, 12.03.2021)

Pozostałe tematy weekendowe

W Radiu Zet wraca "7. dzień tygodnia"
Aktorska klauzula sumienia
Polscy dziennikarze omijają Clubhouse
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.