Dział: PRASA

Dodano: Kwiecień 05, 2019

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Prokuratura Krajowa nie chce już zwalniać Ewy Ivanovej z tajemnicy dziennikarskiej

Ewa Ivanova odmówiła zeznań podczas przesłuchania, powołując się na tajemnicę dziennikarską (fot. archiwum)

Sąd Dyscyplinarny przy Prokuratorze Generalnym miał zająć się zwolnieniem z tajemnicy dziennikarskiej Ewy Ivanovej, dziennikarki „Gazety Wyborczej”. Prokuratura Krajowa zapewnia, że takie działania nie będą podejmowane.

Chodzi o postępowanie dyscyplinarne ws. niedawno zmarłego prokuratora Andrzeja Kaucza, które Prokuratura Krajowa wytoczyła mu po wywiadzie, jakiego udzielił on Ewie Ivanovej, wtedy dziennikarce "Dziennika Gazety Prawnej" w marcu 2016 roku. Kaucz krytykował reorganizację prokuratury. Likwidację Prokuratury Generalnej i prokuratur apelacyjnych oraz zmiany personalne nazwał "obsadzaniem stanowisk swoimi ludźmi" przez "dobrą zmianę".

Zastępca rzecznika dyscyplinarnego prokuratury w Poznaniu uznał, że Kaucz co prawda uchybił godności urzędu, ale ze względu na znikomą szkodliwość nie jest to przewinienie. Od tej decyzji odwołał się prokurator krajowy Bogdan Święczkowski, a sprawę przejął zastępca rzecznika dyscyplinarnego w Gdańsku. 

Ewa Ivanova została wezwana na przesłuchanie, ale odmówiła zeznań, powołując się na tajemnicę dziennikarską. Sprawa ponownie została umorzona, ale - jak informowała "Gazeta Wyborcza" - kierownictwo Prokuratury Krajowej znowu się odwołało i nakazało rzecznikowi dyscyplinarnemu wystąpienie do sądu o uchylenie tajemnicy dziennikarskiej.

Pod koniec lutego Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa wydał postanowienie, że jest niewłaściwy do rozpatrzenia tej sprawy i skierował ją do Sądu Dyscyplinarnego przy Prokuratorze Generalnym. Decyzja była krytykowana przez dziennikarzy i prawników, a także m.in. przez Helsińską Fundację Praw Człowieka.

W czwartek Prokuratura Krajowa wydała komunikat, w którym podano, że prokuratura nie będzie podejmowała działań "w zakresie przesłuchania dziennikarki na okoliczności objęte tajemnicą dziennikarską”.

Ewa Ivanova zwraca uwagę na to, że Prokuratura Krajowa nie jest organem, który występuje w postępowaniu dyscyplinarnym. - Decyzję o wycofaniu wniosku o uchylenie mnie z tajemnicy dziennikarskiej może podjąć autor wniosku, czyli rzecznik dyscyplinarny, albo przełożony rzecznika dyscyplinarnego, czyli prokurator generalny lub jego zastępca. Pytanie, czy i kiedy podjęto taką decyzję? Czy presja środowiska dziennikarskiego, Helsińskiej Fundacji Prawa Człowieka spowodowały refleksję w kierownictwie prokuratury? Jeśli tak, to faktycznie presja miała sens – mówi Ivanova.

Dziennikarka poinformowała nas też, że złożyła zażalenie na postanowienie sądu o skierowaniu sprawy uchylenia tajemnicy dziennikarskiej do sądu dyscyplinarnego, który orzeka wyłącznie w sprawach dotyczących prokuratorów.

(PD, 05.04.2019)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.