Dział: PRASA

Dodano: Listopad 29, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

"GW": Bierecki chce usunięcia fragmentu opublikowanego stenogramu

Senator Grzegorz Bierecki domaga się też przeprosin od Agory, wydawcy "Gazety Wyborczej" (fot. YouTube.com/screen TVP Info)

Senator Prawa i Sprawiedliwości Grzegorz Bierecki zażądał "natychmiastowego usunięcia z serwisu Wyborcza.pl fragmentu stenogramu rozmowy Leszka Czarneckiego z ówczesnym przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego" - informuje Wyborcza.pl. Redakcja "Gazety Wyborczej" odmawia usunięcia materiału.

Stenogram, którego fragment chce usunąć Bierecki, był ilustracją artykułu "Spokój za 40 mln. Bankier Leszek Czarnecki oskarża Komisję Nadzoru Finansowego", autorstwa Wojciecha Czuchnowskiego i Agnieszki Kublik, opublikowanego 13 listopada w "GW" i na Wyborcza.pl. Tekst dotyczył propozycji, jaką były już szef KNF Marek Ch. miał złożyć właścicielowi Getin Noble Banku Leszkowi Czarneckiemu. Chodziło o okazanie przychylności dla jego banku w zamian za zatrudnienie znajomego prawnika.

Dziennikarze "GW" pisali też, że fundacja Biereckiego Kocham Podlasie chciała założyć w banku Leszka Czarneckiego lokatę. Jak wynikało z nagrania rozmowy z byłym szefem KNF, miało chodzić o 60-70 mln zł, a Czarnecki miał się nie zgodzić na taki depozyt.

"Fragment, którego wycięcia żąda Bierecki, dotyczy nieudanej próby ulokowania wielomilionowej kwoty w banku Czarneckiego" - podaje redakcja "GW". "Senator PiS domaga się też od naszego wydawcy, czyli Agory SA, zamieszczenia przeprosin za opublikowanie stenogramu z owym fragmentem" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na Wyborcza.pl.

"GW" pisze również, że "potępia sam zamiar ocenzurowania opublikowanego materiału" i odmawia usunięcia części stenogramu. "15 listopada 2018 roku nasi dziennikarze przesłali senatorowi pytania w sprawie tej lokaty. Bierecki nie odpowiedział. Zamiast tego jego biuro przesłało nam wyżej wymienione żądania i groźbę wniesienia pozwu obejmującego także roszczenie finansowe" - relacjonuje redakcja.

We wtorek na Wyborcza.pl pojawiło się sprostowanie podpisane przez Biereckiego, w którym czytamy: "Nie jest prawdą że przyszedłem do Getin Noble Banku SA z prośbą o przyjęcie do depozytu kwoty 60 lub 70 milionów złotych, a tym samym nie jest prawdą, że wyraziłem zgodę na jakiekolwiek oprocentowanie takiego depozytu oraz że spotkałem się z odmową jego przyjęcia".

Bierecki jest współtwórcą Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych. W ubiegłym tygodniu pozew przeciwko Agorze zapowiadała też zrzeszająca SKOK-i Kasa Krajowa. Jak poinformowało nas biuro jej rzecznika prasowego, "pozew jest przygotowywany i w związku z tym nie został jeszcze złożony".

(KW, 29.11.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.