Marszałek Dorn o strefach dla dziennikarzy w Sejmie
Ludwik Dorn rozpoczął konsultacje z dziennikarzami w sprawie ewentualnego podziału Sejmu na strefy zróżnicowanego dostępu dla mediów, ale nie decydowajeszcze, jakie nowe zasady i od kiedy miałyby obowiązywać.
Dorn powiedział w środę w Białymstoku, że we wtorek spotkał się "z wybranymi osobiście dziennikarzami", ale w ciągu kilku dni chce też rozmawiać "z dziennikarzami wywodzącymi się z kilkudziesięcioosobowej grupy, która na co dzień obsługuje Sejm". - Niektóre swoje koncepcje będę modyfikował (...) Jestem w pełni otwarty na dyskusję - zaznaczył marszałek. - Obecny stan funkcjonowania w Sejmie przedstawicieli mediów - "luzacko-anarchistyczny" - jest absolutnie nie do utrzymania ale, by podjąć decyzję potrzebne jest poznanie stanowiska drugiej strony, przedstawione przez dziennikarzy różnych mediów - powiedział Dorn. Przed tygodniem marszałek Dorn zapowiedział, że chce podzielić Sejm na strefy zróżnicowanego dostępu dla dziennikarzy. Wyróżniona byłaby "elita" dziennikarska z najszerszymi uprawnieniami w poruszaniu się po gmachu parlamentu, ale każdy dziennikarz miałby prawo do "konstytucyjnego minimum", czyli dostępu do galerii prasowej.(PAP, BW, 17.05.2007)










