Tygodnik "Rzecz Krotoszyńska" będzie się ukazywał w druku do końca roku, chyba że pozyska inwestora
"Rzecz Krotoszyńska" ukazuje się od 1990 roku (fot. WBC, Rzecz Krotoszyńska)
Lokalny tygodnik "Rzecz Krotoszyńska" ma się ukazywać w druku tylko do końca roku. Szansą na jego przetrwanie są prowadzone obecnie negocjacje z potencjalnymi inwestorami.
"Rzecz Krotoszyńska" ukazuje się od 1990 roku – początkowo jako miesięcznik, potem dwutygodnik, a od 1997 roku jako tygodnik. Była pierwszą niezależną gazetą na terenie powiatu krotoszyńskiego, stworzoną przy Komitecie Obywatelskim.
Obecnie jej wydawca Janusz Urbaniak zapowiada zakończenie drukowania tygodnika. Przyczyną jest spadające zainteresowanie prasą drukowaną i rosnące koszty, których nie są w stanie wyrównać wpływy z reklam i ze sprzedaży egzemplarzowej.
– Poza tym jestem już trochę zmęczony. Brakuje nam nowych bodźców, brakuje satysfakcji finansowej. Brak nam elementu, który napędzałby nasze działania – mówi "Presserwisowi" Urbaniak. – W tej chwili na rynku mediów dominuje internet, niesprawdzany, nieweryfikowany pod względem rzetelności informacji, ale dostępny od ręki. A nakłady prasy z kwartału na kwartał są coraz mniejsze – dodaje.
Obecny nakład "Rzeczy Krotoszyńskiej" to 3 tys. egz. Wyników sprzedaży Urbaniak nie ujawnia. Mówi natomiast o spadającej liczbie prenumeratorów. – To smutne, ale nasi dotychczasowi czytelnicy po prostu wymierają, a młodzi zadowalają się tym, co mają w komórkach – przyznaje.
"Rzecz Krotoszyńska" usiłowała się utrzymywać, ograniczając zatrudnienie w redakcji. – Ale to oznaczało, że coraz więcej pracy spada na mnie i na moją żonę – mówi Urbaniak.
O zamiarze zamknięcia wydania drukowanego Janusz Urbaniak poinformował w mediach społecznościowych. Ostatnie tegoroczne wydanie ma nosić numer 1602. Pojawiła się jednak nadzieja, że gazeta utrzyma się w drukowanej formie na rynku. Urbaniak prowadzi obecnie rozmowy z dwoma inwestorami, zainteresowanymi przejęciem tytułu. Liczy, że zakończą się w ciągu dwóch tygodni.
Sam chce, po zakończeniu działalności prasowej, stworzyć całościowy tematyczny spis treści tygodnika. – Gazeta jest wielkim poznawczym bogactwem, które powstało dzięki wysiłkowi kilkudziesięciu autorów, fotografów, grafików, pracowników redakcji. To materiał pokazujący historyczne przeobrażenia, które zachodząc w Polsce od 1990 roku, działy się również w naszym mieście i powiecie – zapowiada.
(PAR, 25.11.2025)










