Zmarł Paul Ignatius, prezes "The Washington Post" z czasów Pentagon Papers. Miał 104 lata
Paul Ignatius przez dwa lata pełnił funkcję prezesa "The Washington Post" i wiceprezesa wykonawczego The Washington Post Company (screen: YouTube/U.S. Navy)
W wieku 104 lat zmarł Paul Robert Ignatius, amerykański urzędnik państwowy i biznesmen, który w latach 1967-1969 za prezydentury Lyndona B. Johnsona był sekretarzem Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Był też prezesem "The Washington Post", jednego z największych amerykańskich dzienników.
Paul Ignatius urodził się 11 listopada 1920 roku (zmarł pięć dni przed 105. urodzinami). Przez dwa lata pełnił funkcję 59. sekretarza Marynarki Wojennej USA. Był najwyższym rangą Amerykaninem pochodzenia ormiańskiego w amerykańskim rządzie.
Po zakończeniu służby w administracji państwowej Ignatius przez dwa lata (na początku lat 70.) pełnił funkcję prezesa gazety "The Washington Post" oraz wiceprezesa wykonawczego The Washington Post Company. Został zarekomendowany na to stanowisko przez byłego sekretarza obrony Roberta McNamarę. Podczas pracy w "The Washington Post" przekonał wydawcę Katharine Graham do rozbudowy starych biur zamiast budowy nowej siedziby zaprojektowanej przez I.M. Peia. Bezskutecznie sprzeciwiał się ujawnieniu przez gazetę Pentagon Papers (raportu ujawniającego szczegóły zaangażowania USA w wojnę w Wietnamie).
Założył Harbridge House, Inc., bostońską firmę konsultingowo-badawczą.Jest również autorem dwóch książek: "On Board: My Life in the Navy, Government, and Business" oraz "Now I Know in Part: Stories of My Growing Up."
(MAC, 07.11.2025)










