Przez 4 miesiące w internecie ponad 94 tys. antyukraińskich wpisów. Raport IMM i Demagoga
Wpisów zbieżnych z przekazem Kremla było więcej m.in. przy okazji kampanii przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi w Polsce (screen: Demagog.org.pl)
Eksperci Instytutu Monitorowania Mediów i serwisu Demagog.org.pl od kwietnia do lipca br. w polskojęzycznym internecie znaleźli ponad 94 tys. antyukraińskich wpisów.
Łączny zasięg antyukraińskich wpisów wyniósł ponad 32 mln kontaktów. Dla porównania, w całym 2024 roku badacze zidentyfikowali niemal 327 tys. antyukraińskich postów o zasięgu ponad 75 mln kontaktów.
Wpisy zgodne z przekazem Kremla
Jak czytamy w raporcie, od kwietnia do maja br. największy udział w szerzeniu antyukraińskiej propagandy miał serwis X, w którym opublikowano ponad 92 proc. przeanalizowanych treści.
Czytaj też: Komentarze o "Tygodniku Powszechnym" po odejściu naczelnego. "Nie będzie dużych zmian"
Drugi w kolejności był Facebook, gdzie udostępniono 1,1 proc. antyukraińskich materiałów. W pozostałych mediach społecznościowych, jak np. fora internetowe, serwisy wideo czy serwisy zdjęciowe, oraz w komentarzach pod artykułami pojawiło się 6,7 proc. przeanalizowanych materiałów.
"Najpopularniejsze konta przekonują m.in., że Rosja walczy z »nazistowskim« lub »banderowskim« reżimem, a uchodźcy z Ukrainy stanowią zagrożenie dla Polaków. Autorzy propagandowych przekazów posługują się różnymi nieprawdziwymi informacjami oraz podsycają lęk przed wojną. Jednocześnie tworzą fałszywe dylematy: sugerują, że jest sprzeczność między wspieraniem Ukrainy a dobrem Polski" – czytamy w raporcie.
Wpisów zbieżnych z przekazem Kremla było więcej m.in. przy okazji kampanii przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi w Polsce czy w związku z rocznicą Krwawej Niedzieli na Wołyniu.
Czytaj też: "Krytyka Polityczna" na jeden dzień zamknęła swoją stronę internetową, teraz prosi czytelników o pomoc
(MZD, 27.08.2025)










