Apple dostaje od Komisji Europejskiej 2 mld dol. grzywny. Pierwsza taka kara
Apple zapowiedział, że złoży odwołanie (fot. Wikimedia Commons/Steve nagata)
Bruksela nałożyła na Apple grzywnę w wysokości 1,84 miliarda euro (2 mld dol.) za udaremnianie działalności konkurentów zajmujących się strumieniowym przesyłaniem muzyki poprzez ograniczenia w App Store. Jest to pierwsza w historii kara nałożona na producenta iPhone'a za naruszenie przepisów Unii Europejskiej.
W zeszłym roku Komisja Europejska oskarżyła Apple o uniemożliwianie szwedzkiej usłudze streamingowej Spotify i innym informowania użytkowników o opcjach płatności poza App Store. Stało się to w następstwie skargi złożonej przez Spotify w 2019 roku.
Apple skrytykował decyzję KE
Apple zapowiedział, że złoży odwołanie od tej decyzji. Orzeczenie Sądu z siedzibą w Luksemburgu, drugiego co do wielkości w Europie, zajmie prawdopodobnie kilka lat. Do tego czasu Apple będzie musiało zapłacić karę i zastosować się do unijnego nakazu.
Czytaj też: Unia Europejska zbada, czy TikTok naruszył zasady online chroniące bezpieczeństwo dzieci
Kara była prawie czterokrotnością kwoty 500 mln euro, której nałożenia spodziewali się eksperci. Składa się z podstawowego elementu w wysokości 40 milionów euro – opisanego przez europejską komisarz ds. konkurencji Margarethe Vestager jako "bilet parkingowy" dla amerykańskiego giganta technologicznego plus 1,8 mld euro dodanych jako środek odstraszający. Łączna kwota 1,84 mld euro stanowi 0,5 proc. światowego obrotu Apple.
Apple skrytykował tę decyzję, stwierdzając w oświadczeniu, że "została podjęta pomimo tego, iż Komisja nie znalazła żadnych wiarygodnych dowodów na szkodę konsumenta i ignoruje realia rynku, który dobrze się rozwija i jest konkurencyjny".
Głównym orędownikiem tej decyzji – i największym beneficjentem – jest Spotify. Szwedzka firma posiada największą na świecie aplikację do strumieniowego przesyłania muzyki i w trakcie tego dochodzenia spotykała się z Komisją Europejską ponad 65 razy.
Czytaj też: Elon Musk pozywa OpenAI i jego CEO Sama Altmana. "Złamanie umowy"
(MAC, 05.03.2024)
