Związkowcy negocjują z Agorą podwyżki w cieniu zwolnień. Będą kolejne spotkania

Związkowcy Agory chcą wynegocjować jak najlepsze warunki dla pracowników, którzy pozostaną w spółce (fot. materiały prasowe)

W czwartek w Warszawie odbyło się kolejne spotkanie związkowców Agory z zarządem spółki. Związkowcy rozmawiali o podwyżkach. - Rozmowy toczą się w cieniu trwających zwolnień. To wpływa na atmosferę negocjacji - mówi "Presserwisowi" Igor Rakowski-Kłos, członek prezydium Komisji Zakładowej Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza przy Agorze SA.

Firma prowadzi program zwolnień i poszukuje oszczędności, redukując liczbę wydań i objętość gazet. Na czwartkowym spotkaniu żadna wiążąca decyzja nie zapadła. Będą kolejne spotkania.

- Chcemy traktować finansową propozycję zarządu jako probierz tego, czy "Gazeta Wyborcza" ma przed sobą przyszłość. Aby nie było tak, że ci, którzy zostaną zwolnieni i znajdą nowych pracodawców, wyjdą na tym lepiej niż ci, którzy w firmie zostaną. Zarząd firmy odpowiada za to, żeby takiego poczucia wśród pracowników nie było - mówi Igor Rakowski-Kłos.

Czytaj też: Radio Kraków nie ma pieniędzy, więc sprzedało swój fortepian za milion złotych

Program oszczędnościowy w Agorze oznacza zwolnienie 180 pracowników pionów prasy i internetu (ok. 15 proc. wszystkich pracowników). Część dziennikarzy zdecydowała się pożegnać firmę w programie dobrowolnych odejść. Część, przede wszystkim w redakcjach regionalnych, otrzymała już wypowiedzenia.

Trwają też zmiany organizacyjne i techniczne. Na początku marca ma ruszyć redakcja wydań drukowanych, która zajmie się wyłącznie papierowymi wydaniami "Gazety" i jej dodatków. Jednocześnie wydawnictwo ogranicza liczbę mutacji. Od 4 marca wydania w środku tygodnia będą miały trzy, a nie jak do tej pory siedem wersji. Oddzielne strony z lokalnymi treściami w papierowej wersji miały Warszawa, Kraków, Wrocław, Łódź, Gdańsk, Katowice i Poznań. Teraz zastąpią je wydania: główne - warszawskie, "Północ" uzupełnione stronami lokalnymi z Gdańska, Łodzi i Poznania oraz "Południe" ze stronami lokalnymi z Katowic, Krakowa i Wrocławia.

Jak informował "Presserwis", według tego samego podziału drukowany będzie wtorkowy dodatek "Mój Biznes". Od 4 marca skurczą się też wydania poniedziałkowego magazynu "Duży Format" oraz dodatku "Ekonomia+". Pierwszy straci cztery z dotychczasowych szesnastu kolumn, drugi również cztery z ośmiu.

(PAR, 23.02.2024)