Dział: PRASA

Dodano: Styczeń 17, 2024

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Na piątek zaplanowana jest kolejna tura negocjacji związkowców z zarządem Agory

W obliczu cięć etatów wzrosło zainteresowanie członkostwem w związkach zawodowych (fot. materiały prasowe)

Na piątek zaplanowana jest kolejna tura negocjacji związkowców z zarządem Agory ws. zwolnień grupowych – dowiedział się „Presserwis”.

Według naszych nieoficjalnych ustaleń harmonogram negocjacji, które mają potrwać do 29 stycznia, przewiduje po dwa spotkania w tygodniu zarządu ze związkami. Jak dowiedzieliśmy się jeszcze przed wtorkowymi negocjacjami, pomimo dużego poziomu niepokoju związanego z cięciami, rozmowy z zarządem do tej pory przebiegały w spokojnej atmosferze. Każda strona przedstawiała swoje propozycje, które następnie konsultowane były przed kolejnym spotkaniem.

Gotowość do rozmów

Celem związkowców jest wynegocjowanie "godnych odpraw" dla żegnających się z "Gazetą Wyborczą" i serwisem Gazeta.pl oraz uczciwych wynagrodzeń dla pozostających w firmie pracowników.

Czytaj też: Zwolnienia w Agorze budzą duże emocje. Jarosław Kurski odpowiada na pomówienia

"Podtrzymujemy deklarowaną w grudniu gotowość do rozmów – zarówno w kwestii wzrostu wynagrodzeń, jak i planowanego zmniejszenia zatrudnienia. Chcemy otwarcie rozmawiać o powodach, dla których podjęliśmy decyzję o zwolnieniach, oraz o długofalowych efektach, które chcemy osiągnąć" – napisano na facebookowym profilu "Solidarności" w Agorze.

Przypomnijmy, że do końca marca zatrudnienie stracić może aż 190 pracowników Agory. W poniedziałek w specjalnym oświadczeniu Komisja Dziennikarek i Dziennikarzy przy OZZ Inicjatywa Pracownicza pisała o zwolnieniu najprawdopodobniej co czwartego pracownika redakcji "Gazety Wyborczej".

Jak wynika z komunikatu giełdowego spółki z 9 stycznia, zwolnienia dotyczące obszaru prasy cyfrowej i drukowanej oraz internetu spowodowane są "czynnikami rynkowymi wynikającymi ze stałego trendu spadkowego sprzedaży prasy drukowanej związanego z odpływem czytelników do innych kanałów komunikacji". W obszarze internetowym przyczyną jest zaś "wyraźne pogorszenie przychodów ze sprzedaży reklam w modelu open market oraz wzrost pozycji platform globalnych".

Czytaj też: Pisancjum TV. Kilka sposobów, jak można było zarobić fortunę w Telewizji Polskiej

(MZD, 17.01.2024)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.