Świrski chce ukarać nadawcę TVN 24 za słowa Daukszewicza w "Szkle kontaktowym"

To kolejne postępowanie Macieja Świrskiego przeciwko nadawcy TVN 24 (fot. Wojciech Olkuśnik/East News)

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji chce nałożyć karę na nadawcę TVN 24 za słowa Krzysztofa Daukszewicza w "Szkle kontaktowym".

"Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski podjął decyzję o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie audycji »Szkło kontaktowe«, wyemitowanej w programie TVN24 15 maja 2023 r. o godz. 22:00" – poinformowała Krajowa Rada w piątek rano na Twitterze.

Według przewodniczącego Świrskiego nadawca naruszył art. 18 ustawy o radiofonii i telewizji.

Czytaj też: Piotr Jacoń odpowiada Daukszewiczowi w sprawie "Szkła kontaktowego"

W połowie maja Krzysztof Daukszewicz w "Szkle kontaktowym" skomentował zapowiedź programu Piotra Jaconia (dziennikarza TVN 24 i ojca transpłciowej córki): "A jakiej płci on dzisiaj jest?". Daukszewicz szybko zdał sobie sprawę z niestosowności swojej wypowiedzi. Na koniec programu, nie zdając sobie sprawy, że mikrofony wciąż są włączone, powiedział: "Chyba ja pier...lnąłem głupotę".

Ze słowa przeprosił zarówno sam Daukszewicz, jak i stacja oraz Tomasz Sianecki, gospodarz odcinka.

Po emisji do KRRiT wpłynęły skargi na TVN 24, a przewodniczący "wystąpił do nadawcy o materiał i odniesienie się do zarzutów: poniżanie, dyskryminowanie i wyśmiewanie osób transseksualnych i ich bliskich oraz wulgaryzmy".

– Jest to kolejny pretekst, żeby nękać tego nadawcę. Kiedyś się mówiło: "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie". Tak to wygląda – komentuje "Presserwisowi" prof. Tadeusz Kowalski, członek KRRiT. – Audycja ma określoną formułę, była po godzinie 22. Zrobiła się burza w szklance wody, część osób odeszła, padły przeprosiny. Nie dopatrzyłbym się naruszenia przepisów – dodaje.

Maciej Świrski prowadzi również postępowania administracyjne (o nałożeniu kary) w sprawie reportaży TVN 24: "Siła kłamstwa", dotyczącego podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza oraz "Franciszkańska 3", który przedstawia dowody na to, że Karol Wojtyła wiedział o przypadkach pedofilii w Kościele. Ponadto prowadzi dwa postępowania wyjaśniające dotyczące "Kropki nad i" TVN 24 – jedno dotyczy programu z prof. Barbarą Engelking, a drugie odcinka z udziałem reżyserki Agnieszki Holland.

Czytaj też: "Szkło kontaktowe" w TVN 24 przetrwa mimo skandalu. Eksperci o kryzysie wizerunkowym

(KOZ, 23.06.2023)