Telewizyjna reporterka z Florydy zastrzelona w trakcie relacji z miejsca zbrodni

Dziennikarka zmarła, jej kolega znajduje się w szpitalu w stanie krytycznym (screen: YouTube/CNN-News18)

Reporterka i fotograf telewizji kablowej Spectrum News 13 zostali postrzeleni podczas relacjonowania sprawy zabójstwa na przedmieściach Orlando, w Pine Hills na Florydzie. Strzelał sprawca zdarzenia, który powrócił na miejsce zbrodni.

19-letni Keith Melvin Moses został zatrzymany. Od jego kuli zginęła też dziewięcioletnia dziewczynka.

Moses w środę przed południem czasu miejscowego miał zabić 20-letnią kobietę. Kilka godzin później wrócił na miejsce zbrodni i otworzył ogień do relacjonujących sprawę zabójstwa reporterki oraz fotografa telewizji kablowej Spectrum News 13 (Charter Communications). Dziennikarka zmarła, jej kolega znajduje się w szpitalu w stanie krytycznym.

Czytaj też: Zmarł John Motson, komentator BBC i głos serii FIFA

Zanim Moses ich zaatakował, napadł także na mieszkające w pobliżu kobietę i jej dziewięcioletnią córkę. Dziewczynkę zastrzelił, a matkę przewieziono do szpitala w ciężkim stanie.

Zatrzymanemu postawiono zarzut zabójstwa 20-latki. Przewidziane jest wkrótce jego formalne oskarżenie w związku z zastrzeleniem i zranieniem pozostałych ofiar. Ciemnoskóry napastnik w trakcie zatrzymania był uzbrojony w pistolet. Ma długą przeszłość kryminalną, w tym "aresztowania pod zarzutem przestępstw z użyciem broni palnej, agresywne pobicia, włamania i spektakularne kradzieże".

Zdaniem szeryfa Moses znał 20-letnią dziewczynę, ale nie miał żadnych związków ani z ekipą telewizyjną, która przyjechała w nieoznakowanym samochodzie, ani z dziewczynką i jej matką. Motywy jego działania nie są znane.

Na Twitterze kondolencje opublikowała sekretarz prasowa Białego Domu – Karine Jean-Pierre.

Czytaj też: Wikipedia nie pozwie Agencji Bezpieczeństwa Narodowego za inwigilację internetu

(MAC, 24.02.2023)