Temat: prasa

Dział: PRASA

Dodano: Czerwiec 10, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Sąd odrzucił zażalenie na czynności śledczych, którzy zabrali laptop dziennikarza "GW"

Śledczy nie precyzują, kiedy dokładnie zwrócą sprzęt Piotrowi Bakselerowiczowi (fot. Władysław Czulak/Agencja Gazeta/materiały prasowe)

Sąd Rejonowy w Zielonej Górze odrzucił zażalenie na czynności śledczych w sprawie przetrzymywania przez policję służbowego laptopa Piotra Bakselerowicza, dziennikarza "Gazety Wyborczej" (Agora).

Zażalenie złożył Krzysztof Szymański, adwokat dziennikarza. Sędzia Katarzyna Belamri uznała jednak, że policjanci działali w sposób legalny.

Czytaj też: Portal „Czas na Opole” usunął teksty o ojcu Patryka Jakiego. Nawet w archiwalnych PDF-ach

W październiku ub.r. policja bez nakazu sądu weszła do mieszkania Bakselerowicza i zabrała laptop mogący zawierać treści objęte tajemnicą dziennikarską. Dziennikarz był podejrzany o wysyłanie gróźb karalnych skierowanych do jednego z polityków PiS.

W kwietniu sprawa została umorzona wobec niewykrycia sprawcy. – Laptop stanowi dowód rzeczowy w sprawie, po uprawomocnieniu się postanowienia będzie można go rozdysponować – mówiła wtedy "Presserwisowi" Ewa Antonowicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.

Śledczy nie precyzują jednak, kiedy dokładnie zwrócą sprzęt Bakselerowiczowi.

Dziennikarz od początku zaprzeczał, że ma cokolwiek wspólnego z wpisami.

Czytaj też: Bracia Sekielscy kończą "Korzenie zła", mimo awansu Tomasza na szefa "Newsweek Polska"

(MNIE, 10.06.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.