Dział: TECHNOLOGIE

Dodano: Październik 28, 2021

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Facebook przyczynił się do "wojny domowej" w polskiej polityce. Ale Konfederacji to nie martwi

Większość polskich partii politycznych zgłaszało, że media społecznościowe polaryzują społeczeństwo, ale nie Konfederacja (fot. Jakub Kaminski/East News)

Wewnętrzny raport Facebooka sugeruje, że portal miał negatywny wpływ na polityczną polaryzację w Polsce. Przyczynił się do "społecznej wojny domowej" toczonej w sieci, wzmacniając podziały. Jedynie przedstawiciele Konfederacji nie mają jednoznacznie negatywnego stosunku do takiego stanu rzeczy. 

Amerykański dziennik "The Washington Post" poinformował, że według wewnętrznych dokumentów Facebooka - ujawnionych przez byłą managerkę Frances Haugen - firma miała świadomość, że algorytm może przyczyniać się do polaryzacji społeczeństw, promując bardziej radykalne polityczne idee i ugrupowania.

"Gniew i nienawiść to najłatwiejszy sposób, żeby wybić się na Facebooku” – powiedziała w tym tygodniu Haugen brytyjskim prawodawcom.

W jednym z ujawnionych dokumentów z kwietnia 2019 r. zespół Facebooka opisał zgłaszane opinie europejskich polityków, mówiące o tym, że algorytm zmienił politykę „na gorsze”. W dokumencie znalazły się także opinie polskich polityków, którzy przekonywali, że w mediach społecznościowych trwa "wojna domowa" między środowiskami politycznymi.

Zastrzeżeń nie zgłosiła tylko Konfederacja. To „algorytm nienawiści” – powiedział co prawda w rozmowie z amerykańskim dziennikiem Tomasz Grabarczyk, który kieruje zespołem ds. mediów społecznościowych Konfederacji. Lecz dodał też, że "ten algorytm nie jest najgorszą rzeczą".

Nic dziwnego. Przekazy Konfederacji publikowane w mediach społecznościowych sprowadzają się często do emocjonalnych postów, w których wyraża się sprzeciw wobec lockdownowi, migracji, szczepionkom. "Myślę, że jesteśmy dobrzy w przekazach emocjonalnych" – powiedział Grabarczyk.

Pogłębianie polaryzacji przez Facebooka potwierdza analiza przeprowadzona dla "Washington Post" przez Dominika Batorskiego, założyciela Sotrender. Wykazała ona, że po 2018 r. częściej pojawiały się negatywne wiadomości o dużej liczbie reakcji. Wcześniej relacja między pozytywnymi i negatywnymi była zbalansowana.

(BAE, 28.10.2021)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.