Dział: TELEWIZJA

Dodano: Czerwiec 17, 2021

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Sąd podtrzymał kary na nadawców za przerywanie reklamami filmów dla dzieci

Telewizje za przerywanie filmów dla dzieci reklamami zapłaciły po 10 tys. zł kary (fot. Victoria Borodinova/Pexels)

Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał nałożone przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji kary na Telewizję Polsat, TVN i Telewizję Puls za przerywanie reklamami długometrażowych filmów dla dzieci. Po nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji będzie to już dopuszczalne.

W 2017 roku Telewizja Polsat została ukarana za przerywanie reklamami "Zakochanego Wilczka", nadawca Pulsu 2 - "My Little Pony: Equestria Girls", a TVN - "Toy Story". Na każdego z nadawców nałożono po 10 tys. zł kary. Zgodnie z przepisami nie można bowiem przerywać audycji dla dzieci.

Zdaniem nadawców filmy te nie są audycjami dla dzieci, gdyż ich adresatem są całe rodziny. Nadawcy odwołali się od kar do sądu. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał decyzje regulatora i wszystkie sprawy zostały zakończone prawomocnie.  

Jak poinformowała KRRiT w sprawozdaniu z działalności, składy orzekające Sądu Apelacyjnego w Warszawie uznały, że nie jest ustawowym wyznacznikiem audycji dla dzieci dwustopniowa ocena, poczynając od odbiorcy jako widowni rodzinnej, a następnie określenia w niej udziału dzieci. "Przeznaczenie audycji (ocena ex ante), a nie rzeczywisty odbiorca (ocena ex post), wyznaczają kwalifikację audycji" - napisała Krajowa Rada.

O tym, czy audycja ze względu na treść jest skierowana głównie do dzieci, decyduje zarówno forma przekazu, jak i jej fabuła. "W audycjach dla dzieci mogą znaleźć się również treści, które z uwagi na ich szerszy kontekst kulturowy nie są wprost czytelne dla dziecka, ale są jasne wyłącznie dla dorosłego widza. Ważne jednak, że film jest skierowany głównie do dzieci. Odbiorcami audycji mogą być zatem także inne osoby m.in. rodzice" - czytamy w sprawozdaniu KRRiT.

Nadawcy chcieli też wykazać, że na gruncie ustawy pojęcie dziecka nie obejmuje osób do 18 roku życia. Sądy apelacyjne - jak podała KRRiT - zgodnie uznały jednak, że unijna dyrektywa audiowizualna posługuje się pojęciem dziecko, nie definiując dla swoich potrzeb jego rozumienia. 

"Nie ma przesłanek wskazanych w dyrektywie, aby granice wiekowe ustalać inaczej, niż wynika to z Konwencji o prawach dziecka. Zgodnie z wymienioną konwencją, dzieckiem jest osoba w wieku poniżej 18 lat. Tym samym na gruncie ustawy poprzez audycje dla dzieci należy rozumieć audycje kierowane głównie do osób do 18 roku życia" - napisano w sprawozdaniu.

W trakcie konsultacji projektu zmiany ustawy o radiofonii i telewizji - przygotowanego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - KRRiT zaproponowała, aby telewizyjne programy dla dzieci trwające dłużej niż pół godziny mogły być przerywane reklamami. Jak wskazywał w stanowisku KRRiT jej przewodniczący Witold Kołodziejski, unijna dyrektywa pozwala na przerywanie audycji dla dzieci trwających ponad 30 minut, czyli w praktyce filmów fabularnych dla dzieci.

W projekcie ustawy znalazł się już zapis, że "dozwolone jest przerywanie w celu nadania reklamy filmu będącego audycją dla dzieci trwającego dłużej niż godzinę".

(KOZ, 17.06.2021)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.