Wirtualna Polska przyjęła kodeks etyki dziennikarskiej. Pokłosie sprawy Machały
Rafał Warecki objął stanowisko dyrektora ds. publishing product w WP (fot. materiały prasowe)
Wirtualna Polska przyjęła nowy kodeks etyki dziennikarskiej i zasady współpracy pomiędzy pionem wydawniczym a pionem sprzedaży. Stanowisko dyrektora ds. publishing product objął Rafał Warecki.
Zmiany są efektem pracy wewnętrznego zespołu, który od miesiąca - jak informuje WP - "wypracowywał i konsultował wewnętrznie nowe standardy pracy, zwłaszcza w kontekście realizacji projektów specjalnych i kampanii płatnych". Kierował nim Tomasz Siemieniec, który w imieniu zarządu nadzoruje pracę redakcji WP. Zespół został powołany po tym, jak serwis OKO.press opisał pisanie kryptoreklamowych tekstów i cenzurowanie negatywnych wobec rządu, a zwłaszcza ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i jego otoczenia. Stanowisko wiceprezesa WP Media i redaktora naczelnego stracił Tomasz Machała (został w grupie jako prezes spółki Netwizor), a rezygnację z funkcji członka zarządu WP Holding ds. HR złożyła Iwona Wencel.
Jak podano, WP ma ulepszyć system oznaczania treści komercyjnych. Płatne materiały mają być wyróżniane na początku i końcu w taki sposób, by użytkownik nie miał wątpliwości, że ma do czynienia ze sponsorowaną treścią. "Sposób oznaczeń zostanie wybrany w drodze testów rekomendowanych przez IAB" - zapowiedziano.
Treści komercyjne będą mogli przygotowywać jedynie stratedzy kontentu przy pomocy dziennikarzy redakcji natywnej oraz zewnętrznych współpracowników lub freelancerów.
Patronaty zostaną rozdzielone na płatne i redakcyjne. W przypadku patronatu redakcyjnego klient nie będzie miał możliwości ingerencji w treści. Patronat płatny będzie realizowany przez redakcję natywną i oznaczony jako materiał komercyjny.
Każdy tekst własny będzie podpisany
WP zapowiada, że materiały redakcyjne podpisywane będą imieniem i nazwiskiem autora. Pseudonimy będą mogły być stosowane, gdy dziennikarz ma obawy co do bezpieczeństwa swojego lub swoich informatorów. Dziennikarze będą mogli stosować inicjały wyłącznie do agregacji prostych treści i po uzyskaniu zgody przełożonego.
Kontakty pomiędzy redakcją a sprzedażą i marketingiem będą prowadzone wyłącznie przy pomocy ambasadorów serwisów. Mają nimi być osoby, które w ramach swoich obszarów zajmą się przygotowaniem propozycji akcji specjalnych, cykli redakcyjnych, tematów i merytoryki redakcyjnej przygotowywanych ofert.
Zgodnie z nowymi zasadami przedstawiciele reklamy mają zakaz bezpośredniej współpracy z dziennikarzami i redakcją. Podobnie rozdzielone zostaną funkcje uprawnień w systemach służących publikacji treści: dziennikarze mogą publikować wyłącznie treści redakcyjne, a pracownicy działu sprzedaży i reklamy - tylko materiały płatne.
WP rozdziela funkcje kierownicze
Zgodnie z zapowiedziami WP rozdzieliła funkcję redaktora naczelnego od funkcji szefa produktu wydawniczego. Stanowisko dyrektora ds. publishing product obejmie Rafał Warecki, który pracuje w WP od 2016 roku. Był dyrektorem obszarów motoryzacja i technologie, później także obszaru biznes i finanse oraz spółki Autocentrum.
Dyrektorem zarządzającym obszaru technologie został Tomasz Bryja, dotychczas dyrektor operacyjny. Z kolei Krzysztof Nowicki, do tej pory dyrektor operacyjny obszaru motoryzacja i biznes, pełni obowiązki dyrektora zarządzającego tego obszaru. Autocentrum zostało integralną częścią obszaru motoryzacja.
- To na pewno krok w dobrą stronę, ale teraz regulaminy i zapisy trzeba wypełnić treścią – czyli dobrą praktyką. I dopiero z czasem będzie można mówić o odbudowie wiarygodności - uważa Krzysztof Jedlak, redaktor naczelny "Dziennika Gazety Prawnej".
Bogusław Chrabota, redaktor naczelny "Rzeczpospolitej", zapisy przedstawione przez WP ocenia jako solidne. - Widać z w tych przepisach intencję wychodzenia z kryzysu wizerunkowego - uważa Chrabota. - Zastanawiam się, po co dwukrotnie oznaczać materiały płatne. Wystarczy raz, za to wyraźnie. Nie wiem, kim są stratedzy kontentu, którzy mają przygotowywać treści płatne. Rozdzielenie par excellance dziennikarzy od twórców treści komercyjnych ma sens, ale nie wszędzie – z powodu braków kadrowych – jest możliwe. Ważniejszy jest moim zdaniem sposób oznaczania poprzez inny skład, łamaniem czy opis. A swoją drogą odsunięcie dziennikarzy od takich prac oznacza dla rynku brak zaufania do własnych dziennikarzy - komentuje naczelny "Rzeczpospolitej".
Obecnie trwa rekrutacja na stanowisko redaktora naczelnego WP. Na liście kandydatów jest siedem osób, wszystkie spoza spółki. Tymczasowo funkcję naczelnego pełni Piotr Mieśnik.
(KOZ, 05.03.2020)
