Dział: TECHNOLOGIE

Dodano: Styczeń 20, 2020

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

"Cyberpunk 2077" pojawi się później. Cena akcji spadła, ale eksperci uspokajają

Gra "Cyberpunk 2077" miała ukazać się 16 kwietnia (screen: YouTube.com/Cyberpunk 2077)

Przesunięcie premiery gry "Cyberpunk 2077" z kwietnia na wrzesień sprawia, że nowa produkcja CD Projekt Red będzie musiała zmierzyć się z większą konkurencją. Zdaniem analityków giełdowych znaczenie dla tej premiery będzie miał też debiut kolejnych modeli konsol Xbox i Playstation, planowany na końcówkę roku.

Pierwotnie "Cyberpunk 2077" miała ukazać się 16 kwietnia, jednak w czwartek wieczorem wytwórnia poinformowała, że przesuwa premierę na 17 września. W piątek rano akcje CD Projekt (grupy kapitałowej, do której należy producent gier CD Projekt Red) notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie zostały przecenione o 13 procent. W ciągu dnia odrobiły część strat i ostatecznie na zamknięciu kosztowały 266,50 zł, czyli o 5,6 proc. mniej niż dzień wcześniej, czyli wciąż niewiele poniżej historycznego maksimum z 10 stycznia (292,70 zł).

Spadek akcji CD Projekt zgodny z oczekiwaniami

- Nowym czynnikiem ryzyka dla wolumenu CD Projektu jest to, że okno wydawnicze we wrześniu jest mocniejsze niż w kwietniu. To jest miesiąc, w którym debiutują gry takie jak "Call of Duty" i sportowe jak seria "FIFA" czy "NBA" - zwraca uwagę Kacper Koproń, analityk giełdowy z domu maklerskiego Trigon. - Spadek cen akcji jest zgodny z oczekiwaniami. Jesienią ubiegłego roku, kiedy o przełożeniu trzech premier informował Ubisoft, wycena tej spółki spadła o 16 proc., a kiedy CD Projekt przekładał pierwszy raz premierę "Wiedźmina 3" (w 2014 roku, potem została przełożona raz jeszcze - red.), ceny akcji spółki spadły o 10 proc. - dodaje Koproń.

- Gry wideo w całej branży rozrywkowej są ewenementem, ze względu na to, że przekładanie terminów premier jest w zasadzie normalne, a np. w kinematografii jest nie do pomyślenia - komentuje Michał Kuszewski, redaktor naczelny magazynu "CD-Action".

Gra pod wymogi nowych modeli konsol Xbox i Playstation

"Dziewięć kluczowych tytułów planowanych na 2020 rok zostało dotąd przesuniętych, to norma w branży" - zauważa Michał Wojciechowski, analityk Ipopema Securities, cytowany przez PAP. Bardziej od samego faktu przesunięcia premiery gry analityków interesują powody tej decyzji. CD Projekt uzasadnia ją potrzebą dalszego testowania gry oraz usunięcia usterek. Według nieoficjalnych informacji wpływ może mieć też niedostosowanie jej obecnej wersji do wymogów nowych modeli konsol Xbox i Playstation, które do sprzedaży mają trafić pod koniec roku.

- CD Projekt Red to firma znana z produktów premium, woli przesunąć termin premiery, niż wypuścić na rynek niedoskonały produkt - komentuje Kamil Pohl, reżyser, operator filmowy z Platige Image. - Nawet, jeśli przesunięcie premiery gry jest związane z koniecznością dostosowania jej do Playstation 5, to warto docenić, że chcą wypuścić grę dostosowaną od razu do zupełnie nowej konsoli, co nie jest łatwym zadaniem - dodaje Pohl.

"Ryzyko z tym związane polega głównie na tym, że część graczy mogłaby kupić grę w kwietniu na starą konsolę i ponownie pod koniec roku na nowy model. Jeżeli natomiast okres pomiędzy premierą a debiutem nowej konsoli się skraca, to może doprowadzić do tego, że część graczy zrezygnuje z zakupu CP 2077 na stary model i kupi grę tylko raz, w wersji na nową konsolę" - analizuje Kacper Koproń z Trigona.

Spółka CD Projekt w trzecim kwartale 2019 roku miała 14,9 mln zł zysku netto (o 3,8 proc. mniej, niż rok temu).

Galeria: Najpopularniejsze produkcje Netfliksa w 2019 roku

(MNI, AMS, 20.01.2020)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.