Dział: PUBLIC RELATIONS

Dodano: Styczeń 03, 2019

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Eksperci: Dąbrowa w ratuszu może być bardziej politykiem niż rzecznikiem

Kamil Dąbrowa jest rzecznikiem ratusza od stycznia (fot. materiały prasowe Eurozet)

Praca rzecznika urzędu miasta to masa drobnych i przyziemnych problemów, dlatego eksperci od komunikacji zastanawiają się, czy Kamil Dąbrowa naprawdę się im poświęci i czy będzie pozostawał w cieniu prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.

Kamil Dąbrowa jako zastępca dyrektora biura marketingu w warszawskim ratuszu od początku stycznia jest jednocześnie rzecznikiem prasowym urzędu i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Poprzednio był redaktorem naczelnym Meloradia (Eurozet) i jednym z komentatorów w "Szkle kontaktowym" TVN 24.

- Nie jest dobrze, kiedy za komunikację bierze się dziennikarz i celebryta, bo istnieje duże niebezpieczeństwo, że trudno mu będzie zrezygnować z dbania o własny wizerunek. Tymczasem prawdziwy rzecznik powinien być w cieniu i poświęcić się pracy na rzecz instytucji, która go wynajęła - zauważa Agnieszka Bajur, partner w agencji Marketing & Communications Consultants. - Praca dla ratusza, czyli w większości  drobne i przyziemne problemy, jak komunikacja miejska, stan ulic czy kwestie mieszkaniowe mogą stać się zbyt trywialne dla kogoś, kto wcześniej zajmował się polityką i jej komentowaniem. Dąbrowę będzie do tego ciągnęło, co może być ze szkodą dla spraw miasta - dodaje Bajur.

- Dużym plusem jest fakt, że nowy rzecznik ma doświadczenie medialne, a nie jest na przykład przedszkolanką, ale wybór ten jasno pokazuje, że w komunikacji ratusza będzie dużo polityki i w jakim kierunku będzie ona prowadzona - komentuje Anna Gołębicka, strateg marketingu. Także jej zdaniem w grze politycznej warszawskiego ratusza mogą zginąć rzeczy istotne dla warszawiaków.

Wątpliwości co do wyboru na rzecznika ratusza Dąbrowy ma też Marcin Kalkhoff, partner w BrandDoctor. - Może to wynika z jego ogólnej postawy, z tego, że jest odbierany jako człowiek dość serio i bez poczucia humoru - zastanawia się Kalkhoff.

Strateg Dariusz Kubuj przekonuje, że Dąbrowie trzeba dać szansę. - Nie widzę nic złego w tym, że do świata polityki rekrutowany jest niewątpliwy specjalista od mediów. To chyba lepiej niż kolejny krewny lub znajomy, który na komercyjnym rynku nie ma szans - mówi Kubuj.

Od października 2011 roku Kamil Dąbrowa był dyrektorem Programu I Polskiego Radia. Został odwołany w styczniu 2016 roku. Powodem był protest antenowy przeciwko nowelizacji ustawy medialnej: decyzją Dąbrowy Program I co godzinę nadawał hymny Polski i Unii Europejskiej. W przeszłości Dąbrowa był też m.in. dyrektorem muzycznym Tok FM, zastępcą dyrektora programowego Roxy FM i dyrektorem programowym Radiostacji.

(AMS, 03.01.2019)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.