Temat: social media

Dział: PERSONALIA

Dodano: Październik 01, 2016

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Matthew Tyrmand atakował korespondentów zagranicznych mediów i był jednocześnie doradcą MSZ

Matthew Tyrmand (fot. YouTube)

Korespondent "Financial Times" Henry Foy podał na Twitterze, że resort spraw zagranicznych zlecił Matthew Tyrmandowi świadczenie usług doradczych. Tyrmand  atakował w mediach społecznościowych m.in. Foy'a, byłego szefa MSZ Radosława Sikorskiego i jego żonę Anne Applebaum.

W sobotę 1 października br. o zleceniu Ministerstwa Spraw Zagranicznych dla Tyrmanda poinformował korespondent "Financial Times" Henry Foy, który zamieścił na Twitterze kopię decyzji w tej sprawie ministra Witolda Waszczykowskiego. Wynika z niej, że praca Matthew Tyrmanda dla MSZ miała charakter społeczny. Do jego zadań należało m.in. utrzymywanie kontaktów z mediami oraz zagranicznymi środowiskami opiniotwórczymi i przedstawicielami elit politycznych, opracowanie analiz i rekomendacji w zakresie kształtowania relacji z mediami.

Po ujawnieniu informacji o współpracy z MSZ jeszcze tego samego dnia ministerstwo wycofało się ze współpracy z Tyrmandem: „Z dniem dzisiejszym z uwagi na przekroczenia ram aktywności w zakresie doradztwa społ. przez p. Tyrmanda została uchylona decyzja z lipca br.” – napisano na profilu MSZ na Twitterze. Sam Tyrmand podkreśla, że żadnej umowy z MSZ nie podpisał (w sieci ujawniono tylko jednostronną decyzję ministra).

Matthew Tyrmand niejednokrotnie wypowiadał opinie, wykorzystując niecenzuralne słownictwo, m.in. w styczniu br. Romana Giertycha nazwał na Twitterze "ku*** bez dyplomu prawnika". Tyrmand  atakował w mediach społecznościowych m.in. Foya, byłego szefa MSZ Radosława Sikorskiego i jego żonę Anne Applebaum.

Matthew Tyrmand bloguje na Wprost.pl i współpracuje z "Tygodnikiem do Rzeczy".

(01.10.2016)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.