Już Warka, a nie Tyskie wspiera naszych piłkarzy
26.08.2010, 08:34
Warka, należąca do Grupy Żywiec, została oficjalnym sponsorem polskiej reprezentacji. Tym samym marka Tyskie (Kompania Piwowarska) zakończyła współpracę z narodową drużyną.
Umowa sponsorska z Żywcem, która będzie obowiązywać już od najbliższego meczu reprezentacji z Ukrainą (4 września br. w Łodzi), została zawarta na cztery lata, a więc obejmie organizowany w Polsce turniej Euro 2012. Wartości kontraktu nie ujawniono. - Mieliśmy silniejsze argumenty – komentuje krótko odebranie Kompanii Piwowarskiej sponsorowania reprezentacji polskich piłkarzy Sebastian Tołwiński, rzecznik prasowy Grupy Żywiec. Koncern na razie nie ujawnia żadnych planów akcji promocyjnych, jakie chce prowadzić w związku z umową sponsorską. Nie przeszkadza mu, że nasi piłkarze przegrywają mecz za meczem. - Polska piłka ma przed sobą jeszcze daleką drogę, ale zmierza we właściwym, obiecującym kierunku. A gdy wszyscy w przyszłości już zauważą, że zmieniła się na lepsze, to Warka będzie sponsorem narodowej drużyny piłkarskiej o ugruntowanej pozycji i jeszcze bardziej rozpoznawalnej marce – mówi Tołwiński. Warka będzie towarzyszyć naszej reprezentacji w rozgrywkach Euro 2012, a także w trakcie eliminacji do mistrzostw świata, które zostaną rozegrane w 2014 roku w Brazylii. Warka została też oficjalnym sponsorem Pucharu Polski. Ma prawo do wykorzystywania logo reprezentacji i jej wizerunku w swojej komunikacji marketingowej. Marka z portfolio Żywca ma już doświadczenie we wspieraniu polskiej piłki. Na początku 2009 roku browar został sponsorem piłkarskiej Ekstraklasy, a od trzech lat wspiera Lecha Poznań – aktualnego mistrza kraju. Marka Tyskie była związaną z polską reprezentacją od 2005 roku. W tym czasie Kompania Piwowarska przeprowadziła akcje ”Wywieśmy flagi, pomóżmy Naszym” oraz ”Wywieś flagę, wspieraj Naszych” (podczas Euro 2008). Firma pokrywała w znacznej części wynagrodzenie byłego trenera reprezentacji Leo Beenhakkera. Przedstawiciele Kompanii Piwowarskiej nie chcieli komentować zakończenia współpracy z polską reprezentacją, w oficjalnie przesłanym do mediów oświadczeniu zapewnili jedynie, że nadal będą blisko z kibicami piłki nożnej. - Jestem zaskoczony tą zmianą, ale zakładam, że chodziło jedynie o pieniądze, bo działania Tyskiego jako sponsora oceniam pozytywnie – komentuje Piotr Pietrzak, dyrektor zarządzający polskiego oddziału Havas Sports & Entertainment. Zobacz jak Tyskie namawiało kibiców do wspierania naszych piłkarzy:(RYD, 26.08.2010)
* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter










