Dziennikarze z 28 krajów żądają natychmiastowego dostępu mediów do Strefy Gazy
"Sprzeciwiamy się wszelkim próbom ograniczania wolności prasy i blokowania dostępu dziennikarzom podczas konfliktów" - napisano w oświadczeniu (Fot. Pexels.com)
Przedstawiciele międzynarodowej Koalicji na rzecz Wolności Mediów (MFC) domagają się natychmiastowego zezwolenia zagranicznym dziennikarzom na dostęp do Strefy Gazy, aby mogli relacjonować "rozwijającą się katastrofę humanitarną" w strefie działań wojennych.
Wspólne oświadczenie podpisali dziennikarze z 28 krajów. Takich, jak: Australia, Austria, Belgia, Chile, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Holandia, Islandia, Irlandia, Japonia, Litwa, Łotwa, Luksemburg, Niemcy, Norwegia, Nowa Zelandia, Portugalia, Sierra Leone, Słowacja, Słowenia, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania, Włochy i Ukraina.
"W związku z rozwijającą się katastrofą humanitarną w Strefie Gazy, my, niżej podpisani członkowie Koalicji na rzecz Wolności Mediów, wzywamy Izrael do natychmiastowego umożliwienia niezależnym zagranicznym mediom dostępu i zapewnienia ochrony dziennikarzom działającym w Strefie Gazy. Dziennikarze i pracownicy mediów odgrywają kluczową rolę w nagłaśnianiu niszczycielskiej rzeczywistości wojny. Dostęp do stref konfliktu jest niezbędny do skutecznego wypełniania tej roli. Sprzeciwiamy się wszelkim próbom ograniczania wolności prasy i blokowania dostępu dziennikarzom podczas konfliktów" - napisano w oświadczeniu.
Komitet Ochrony Dziennikarzy (CPJ) podał, że od jesieni 2023 roku w Strefie Gazy zginęło co najmniej 192 pracowników mediów. Organizacja poinformowała, że był to najbardziej śmiertelny okres dla przedstawicieli organizacji medialnych od czasu rozpoczęcia prowadzenia statystyk w 1992 roku. Komitet bada 130 kolejnych przypadków domniemanych zabójstw, aresztowań i obrażeń dziennikarzy podczas tego konfliktu.
Oświadczenie to jest następstwem protestów, jakie wybuchły na początku tego miesiąca, gdy w izraelskim ataku zginęło czterech dziennikarzy katarskiej stacji telewizyjnej Al-Jazeera, dwóch jej współpracowników i siódma osoba, niezwiązana z miediami.
W oświadczeniu MFC czytamy ponadto: "Zdecydowanie potępiamy również wszelkie akty przemocy skierowane przeciwko dziennikarzom i pracownikom mediów, a zwłaszcza niezwykle wysoką liczbę ofiar śmiertelnych, aresztowań i zatrzymań. Wzywamy władze Izraela i wszystkie inne strony do dołożenia wszelkich starań w celu zapewnienia pracownikom mediów w Strefie Gazy, Izraelu, na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie - zarówno lokalnym, jak i zagranicznym - możliwości swobodnego i bezpiecznego wykonywania swojej pracy. Umyślne ataki na dziennikarzy są niedopuszczalne. Międzynarodowe prawo humanitarne zapewnia ochronę dziennikarzom podczas konfliktów zbrojnych. Wzywamy do zbadania wszystkich ataków na pracowników mediów i do postawienia sprawców przed sądem zgodnie z prawem krajowym i międzynarodowym" - napisano w dokumencie.
W zeszłym miesiącu niektóre z największych światowych agencji informacyjnych, w tym BBC News, Agence France-Presse, Associated Press i Reuters, wyrażały "rozpaczliwe zaniepokojenie" sytuacją dziennikarzy w Strefie Gazy.
(MAC, 22.08.2025)










