"Wprost" zwalnia wydawców i dziennikarzy. Odchodzi m.in. Joanna Miziołek
Redukcja zatrudnienia objęła dział premium (fot. Radek Pietruszka/PAP)
AWR "Wprost" pożegnał się z dziennikarzami tworzącymi treści do e-tygodnika "Wprost".
Z końcem lipca wypowiedzenia dostali Joanna Miziołek (pisała o polityce), Paulina Socha-Jakubowska (zajmowała się tematami społecznymi), Konrad Żelazowski (wydawca działu premium) i Jakub Mielnik (wydawca i specjalista od zagranicy). Jako pierwszy informację tę podał serwis Wirtualnemedia.pl.
Joanna Miziołek: "Nadal jestem w szoku"
– Jeszcze nic nie planuję, bo szczerze mówiąc, nadal jestem w szoku – mówi "Presserwisowi" Joanna Miziołek. Z jej relacji wynika, że wypowiedzenie otrzymała zaraz po spotkaniu, na którym pozytywnie oceniono wyniki jej podcastu.
Czytaj też: Plany nowego naczelnego "Dziennika Gazety Prawnej". Pietryga zapowiada pełną cyfryzację
– Miałam nadzieję, że jeszcze kilka lat popracuję we "Wprost", głównie dla atmosfery, bo to bardzo fajny zespół i jego najbardziej będzie mi żal – dodaje Miziołek.
Redukcja zatrudnienia objęła dział premium, z którego spółka mimo wszystko nie rezygnuje. Dostęp do tworzonych przez niego materiałów jest płatny.
Agencja Wydawniczo-Reklamowa "Wprost", wydawca portalu Wprost.pl i e-tygodnika "Wprost", zakończyła ubiegły rok stratą netto w wysokości 4,85 mln zł. Rok wcześniej miała 0,29 mln zł zysku. Jej przychody netto ze sprzedaży w 2024 roku wyniosły 12,77 mln zł (rok wcześniej 18,64 mln zł). Na wynagrodzenia w ub. roku wydawca przeznaczył 5,68 mln zł (spadek o 7,3 proc.). Jedynym udziałowcem AWR "Wprost" jest holding PMPG Polskie Media, który 2024 rok zamknął stratą netto w wysokości 8 mln zł.
Czytaj też: Ewa Siedlecka wygrała przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka
(PAR, 03.08.2025)










