Dział: INTERNET

Dodano: Grudzień 14, 2023

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Netflix opracował raport na temat oglądalności. "Nocny agent" na czele

"Nocny agent" trafił do serwisu 23 marca, od tego czasu był oglądany przez 812,1 mln godzin (screen: YouTube/Netflix)

Netflix opublikował obszerny przewodnik po najczęściej oglądanych programach, obejmujący ok. 18 tys. tytułów oglądanych w sumie przez ponad 1 mld godzin. "Raport o zaangażowaniu serwisu Netflix będzie teraz publikowany co sześć miesięcy” - donosi platforma.

W opracowaniu uwzględnione są godziny oglądania każdego tytułu oryginalnego i licencjonowanego, obejrzane przez ponad 50 tys. godzin, data premiery dowolnego serialu lub filmu na Netflixie oraz informacja, czy tytuł był dostępny na całym świecie.

Na konferencji prasowej współdyrektor generalny Netflixa Ted Sarandos powiedział, że najskuteczniejszym sposobem pomiaru zaangażowania jest liczba godzin oglądania. "Z biegiem czasu stajemy się coraz bardziej przejrzyści w zakresie tego, co ludzie oglądają w serwisie Netflix. Kiedy zaczynaliśmy streamować 16 lat temu, była to dość egzotyczna propozycja. Nie było innych streamerów, których można by z nami porównać, a porównywanie telewizji na żywo lub transmisji z Netflixem na żądanie było jak porównywanie jabłek z pomarańczami" - stwierdził Sarandos.

Ponad 60 proc. tytułów Netflix wydanych w okresie od stycznia do czerwca 2023 roku znalazło się na cotygodniowych listach Top 10, które ukazują się od 2021 roku.

Najchętniej oglądanym serialem był thriller szpiegowski "Nocny agent", wydany w marcu 2023 roku, który oglądano przez 812 100 000 godzin. Drugi sezon komediodramatu "Ginny i Georgia" zajmuje drugie miejsce z liczbą 665 100 000 godzin obejrzanych od styczniowej premiery. 

Historie w języku innym niż angielski generują 30 proc. oglądalności, jak pokazuje "The Glory", który po premierze 30 grudnia zajmuje trzecie miejsce z 622 800 000 wyświetleń.

Co istotne, od stycznia do czerwca 2023 r. 55 proc. oglądanych filmów i seriali to były produkcje oryginalne Netflixa, a 45 proc. stanowiły tytuły licencjonowane.

Jednym z przykładów jest serial "W garniturach", wcześniej dostępny na Peacocku i Amazonie. Sarandos powiedział, że Netflixowi udało się znaleźć dla niego nowych odbiorców.

(MAC, 14.12.2023)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.