Plany byłego prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza  |  KO i Polska 2050 zainteresowane miejscem w RMN  |  Widownia magazynów międzynarodowych w TVP Info i Polsat News  |  Agencja AWX otworzyła oddział  |  Kanał Biznes24 będzie oferował reklamy w formule dynamicznej podmiany spotów  |  Akcje Tier Investment w Astro nadal są zajęte przez komornika  |  Oglądalność programu Marka Sierockiego w TVP 2  |  Nowa struktura udziałowców internetowej stacji Silver TV  |  Dokument o seksbiznesie w Canal+ Online  |  Zestawienie miesięczników dla dzieci i młodzieży  |  Dziennikarzy w konkursie NBP nadal oceniają Skowroński, Surmacz i Karnowski  |  Potrzebna agencja do kampanii o dopuszczalnej prędkości jazdy  |  Dentsu Creative pracuje  |  Warszawa uruchamia przetarg  |  Osiem agencji w drugim przetargu mediowym Ministerstwa Cyfryzacji  |  "Guitar Player" po 58 latach zamyka wersję drukowaną  |  Rozmowy w sprawie kupna The Telegraph  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 40 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Plany byłego prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza  |  KO i Polska 2050 zainteresowane miejscem w RMN  |  Widownia magazynów międzynarodowych w TVP Info i Polsat News  |  Agencja AWX otworzyła oddział  |  Kanał Biznes24 będzie oferował reklamy w formule dynamicznej podmiany spotów  |  Akcje Tier Investment w Astro nadal są zajęte przez komornika  |  Oglądalność programu Marka Sierockiego w TVP 2  |  Nowa struktura udziałowców internetowej stacji Silver TV  |  Dokument o seksbiznesie w Canal+ Online  |  Zestawienie miesięczników dla dzieci i młodzieży  |  Dziennikarzy w konkursie NBP nadal oceniają Skowroński, Surmacz i Karnowski  |  Potrzebna agencja do kampanii o dopuszczalnej prędkości jazdy  |  Dentsu Creative pracuje  |  Warszawa uruchamia przetarg  |  Osiem agencji w drugim przetargu mediowym Ministerstwa Cyfryzacji  |  "Guitar Player" po 58 latach zamyka wersję drukowaną  |  Rozmowy w sprawie kupna The Telegraph  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 40 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Plany byłego prezesa TVP Mateusza Matyszkowicza  |  KO i Polska 2050 zainteresowane miejscem w RMN  |  Widownia magazynów międzynarodowych w TVP Info i Polsat News  |  Agencja AWX otworzyła oddział  |  Kanał Biznes24 będzie oferował reklamy w formule dynamicznej podmiany spotów  |  Akcje Tier Investment w Astro nadal są zajęte przez komornika  |  Oglądalność programu Marka Sierockiego w TVP 2  |  Nowa struktura udziałowców internetowej stacji Silver TV  |  Dokument o seksbiznesie w Canal+ Online  |  Zestawienie miesięczników dla dzieci i młodzieży  |  Dziennikarzy w konkursie NBP nadal oceniają Skowroński, Surmacz i Karnowski  |  Potrzebna agencja do kampanii o dopuszczalnej prędkości jazdy  |  Dentsu Creative pracuje  |  Warszawa uruchamia przetarg  |  Osiem agencji w drugim przetargu mediowym Ministerstwa Cyfryzacji  |  "Guitar Player" po 58 latach zamyka wersję drukowaną  |  Rozmowy w sprawie kupna The Telegraph  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś 40 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Dział: RADIO

Dodano: Kwiecień 08, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Nowe badanie słuchalności radia dla Krajowego Instytutu Mediów realizuje firma, której nikt nie zna

- Firma Alternatywa Polska nie jest nam znana. Nie słyszeliśmy o badaniach, które miała wykonywać - mówi Iwona Matysiak z Time SA (fot. Eric Nopanen/Unsplash)

Firma Alternatywa Polska, która za 23 mln zł realizuje badania słuchalności radia zlecone przez Krajowy Instytut Mediów, nie jest znana ani branży, ani badaczom. Działająca we wsi w województwie łódzkim firma została wybrana bez przetargu, bo trzy inne podmioty "w ostatnim momencie odstąpiły od rozmów i zrezygnowały ze składania ofert". 

Krajowy Instytut Mediów, powołany przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, podpisał z Alternatywą Polską umowę na 16 miesięcy, a jej wartość opiewa na ponad 23 mln zł. Firma nie została jednak wybrana w trybie zamówień publicznych.

- Okoliczności determinujące sposób wyłonienia firmy były całkowicie niezależne od KIM, gdyż wynikały z postulatów Związku Pracodawców Mediów Radiowych MOC Radio zgłoszonych do KRRiT w końcu 2021 roku - twierdzi Mirosław Kalinowski, dyrektor Krajowego Instytutu Mediów.

NIKT NIKOGO NIE ZNA

Polskie Radio i regionalne rozgłośnie publiczne jako MOC Radio zwróciły się do Krajowej Rady, by jak najszybciej zaprezentowano wyniki nowego badania słuchalności. KRRiT - jak wyjaśnia Kalinowski - zobowiązała KIM do podjęcia natychmiastowych działań w tym zakresie.

- W związku z oczekiwaniem rozpoczęcia badań w styczniu 2022 roku niemożliwe było zachowanie przez KIM terminów określonych dla innych rodzajów postępowań - opowiada  Mirosław Kalinowski. Wyjaśnia, że KIM wdrożył - zarezerwowane dla takich sytuacji w przepisach unijnej dyrektywy dot. zamówień publicznych i polskich przepisach - postępowanie w trybie negocjacji bez ogłoszenia.

Czytaj też: Nowy pomiar słuchalności jest realizowany metodą day after recall. Tak jak Radio Track

- Instytut przeprowadził zaawansowane negocjacje z trzema podmiotami, które w ostatnim momencie odstąpiły od rozmów i zrezygnowały ze składania ofert - relacjonuje Kalinowski.

Jednak - jak wyjaśnia Mirosław Kalinowski - "wobec nasilającej się konieczności pilnego wykonania badania" zadanie to powierzono firmie Alternatywa Polska. Dyrektor KIM przywołuje przepisy ustawy Prawo zamówień publicznych - wynika z niej, że zamawiający może udzielić zamówienia z wolnej ręki "ze względu na wyjątkową sytuację niewynikającą z przyczyn leżących po stronie zamawiającego, której nie mógł on przewidzieć, wymagane jest natychmiastowe wykonanie zamówienia, a nie można zachować terminów określonych dla innych trybów udzielenia zamówienia".

23,3 MILIONY ODDAM BEZ PRZETARGU

Zarząd Organizacji Firm Badania Opinii i Rynku w piśmie do kierownictwa KIM stwierdził, że z niezrozumiałych dla członków OFBOR powodów Instytut pominął postępowanie przetargowe i w trybie negocjacji rozporządził środkami publicznymi w kwocie 23,3 mln zł. "Tej wielkości budżet badawczy wyjątkowo rzadko był przyznawany na polskim rynku i zawsze w trybie przetargu" - zwrócił uwagę zarząd OFBOR.

Czytaj też: Radio 357 i Radio Nowy Świat w czołówce najchętniej słuchanych stacji w sieci

Niezrozumiałe dla członków OFBOR jest też "zaproszenie do negocjacji firmy, która jest znana w środowisku jako dostawca sprzętu biurowego i komputerów". W opinii firm członkowskich OFBOR, prowadzenie badań wymaga innego doświadczenia niż wynajmowanie sprzętu, a nasze środowisko nie ma żadnej wiedzy o doświadczeniu AP w realizacji terenowej badań" - czytamy w piśmie.

Większościowym udziałowcem firmy Alternatywa Polska jest Dariusz Działak, który w przeszłości był szefem IT w SMG/KRC Poland, a następnie w Millward Brown. Mniejszościowy pakiet udziałów ma Tomasz Pawlak. Pawlak od października 2017 roku do marca 2019 roku był udziałowcem firmy Realizacja, której do 2021 roku współwłaścicielem był Mirosław Kalinowski.

CZYM JEST ALTERNATYWA POLSKA?

Alternatywa Polska istnieje od 2003 roku. Powstała, "odpowiadając na bieżące potrzeby pierwszych klientów i zapełniając niszę rynkową krótko i długoterminowego wynajmu sprzętu komputerowego" - jak twierdzi na stronie internetowej. "Poznaliśmy tajniki obsługi technologii badań opartych na metodologii CAPI, CATI czy CAWI. Obsługiwaliśmy największe instytuty badawcze takie jak: SMG/KRC, Millward-Brown Poland czy Kantar Polska" - pisze o sobie Alternatywa Polska.

Jak informuje PR manager Kantar Polska Kuba Antoszewski, firma z Alternatywą Polska współpracowała sporadycznie, ostatnio w 2020 roku. - Współpraca polegała na wypożyczeniu od Alternatywy Polskiej sprzętu komputerowego do badań CAPI - podaje Antoszewski.

NIE ZNAMY SIĘ

- Nie słyszałem wcześniej o tej firmie - mówi Dariusz Kostrzewski, dyrektor ds. badań w Agorze. - Badania robią raczej firmy badawcze robią, a zdaje się, że Alternatywa Polska firmą badawczą nie jest - komentuje.

- Nie kojarzę firmy Alternatywa Polska. Dowiedziałam się o niej z mediów - mówi Agnieszka Sora, wieloletnia prezeska GfK i prezeska OFBOR, obecnie szefowa IAA Polska. - Niezwykle dziwne jest, że do żadnej innej agencji badawczej, która realizowała wcześniej podobne projekty, nie zostało wysłane zapytanie ofertowe - komentuje Sora.

- Firma Alternatywa Polska nie jest nam znana. Nie słyszeliśmy o badaniach, które miała wykonywać - mówi Iwona Matysiak, dyrektor działu badań i analiz w Time SA (Grupa ZPR Media). - O firmie i realizowanych przez nie badaniach dla KIM usłyszeliśmy po raz pierwszy w zeszłym tygodniu - dodaje.

- Alternatywa Polska ma doświadczenie w dostarczaniu sprzętu i infrastruktury do realizacji badań i tego typu usługa jest nam potrzebna, gdyż kompetencjami badawczymi dysponujemy wewnątrz KIM - przekonuje jednak Mirosław Kalinowski z KIM. - Całość badania odbywa się na materiałach, które są w posiadaniu KIM, w tym sofcie, dzięki któremu możemy w trybie bieżącym i ciągłym monitorować postępy prac - dodaje.

Kalinowski, pytany czy Alternatywa Polska dysponuje własnym studiem CATI, odpowiada: - Alternatywa Polska współpracuje z podwykonawcami, posiadającymi zasoby do realizacji badań CATI i świadczącymi takie usługi.

Z danych w Krajowym Rejestrze Sądowym wynika, że firma Alternatywa Polska w 2020 roku miała 32,4 tys. zł przychodów ze sprzedaży usług i 6,6 tys. zł ze sprzedaży towarów.

Właściciele firmy Alternatywa Polska nie odpowiedzieli na nasze pytania przesłane pocztą elektroniczną. Telefon podany na stronie nie odpowiadał.

(KOZ, 08.04.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.