20 tys. e-maili w obronie TVN Siedem, ale KRRiT wczoraj ws. koncesji nie głosowała
Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT, chciałby usunięcia przez ustawodawcę nieścisłości z polskiego porządku prawnego (fot. Jakub Kamiński/East News)
W środę odbyło się kolejne posiedzenie KRRiT. W jego trakcie nie doszło jednak do głosowania w sprawie przedłużenia koncesji TVN Siedem. Do regulatora wpłynęło już ponad 20 tys. e-maili z wyrazami poparcia dla Siódemki. Koncesja stacji wygaśnie za osiem dni.
W środę nie odbyło się głosowanie w sprawie TVN Siedem. Jak mówi Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT, na posiedzeniu szczegółowo omawiano jednak strukturę właścicielską spółki TVN, nadawcy stacji. To właśnie niezgodność jej struktury z przepisami ma być - według Rady - powodem przedłużającego się postępowania rekoncesyjnego.
Na wcześniejszych posiedzeniach za przyznaniem koncesji głosowali: przewodniczący Witold Kołodziejski, wiceprzewodnicząca Teresa Bochwic i członkini Elżbieta Więcławska-Sauk, a przeciw członkowie Janusz Kawecki i Andrzej Sabatowski. Do podjęcia decyzji potrzeba czterech głosów.
Andrzej Sabatowski, członek KRRiT, który w zeszłym roku przy sprawie koncesji TVN 24 ostatecznie zagłosował za, tłumaczył na łamach środowego wydania "Dziennika Gazety Prawnej", że był to "rodzaj aktu dobrej woli w oczekiwaniu na właściwe zmiany własnościowe". Na nieprawidłową strukturę właścicielską TVN zwraca też uwagę Janusz Kawecki, również głosujący przeciwko przedłużeniu koncesji TVN Siedem. Według obu członków KRRiT Discovery, amerykański właściciel TVN, nie może mieć więcej niż 49 proc. udziałów w stacji, bo inaczej narusza zapisy z ustawy o radiofonii i telewizji. Obecnie Discovery ma 100 proc. udziałów w TVN.
W środę podano, że podobnego zdania jest cała Rada. "Członkowie KRRiT są zgodni co do tego, że struktura właścicielska Spółki TVN z pozaeuropejskim kapitałem większościowym pozostaje nadal poważnym i nierozwiązanym problemem" - poinformowano w oświadczeniu Rady.
Jak mówi cytowany w komunikacie Witold Kołodziejski, przewodniczący KRRiT, najlepszym rozwiązaniem problemu byłoby usunięcie przez ustawodawcę "nieścisłości z polskiego porządku prawnego". "Przyznanie koncesji dla TVN 24 (we wrześniu ub.r.) nie oznaczało akceptacji przez KRRiT stanu prawnego związanego ze strukturą kapitałową nadawcy" - czytamy w oświadczeniu.
Zarząd TVN od dawna stoi na stanowisku, że struktura własnościowa spółki jest zgodna z przepisami. Na dowód spółka przedstawiała ekspertyzy przygotowane przez niezależnych ekspertów prawnych.
Do KRRiT cały czas wpływają e-maile od osób broniących TVN Siedem. Jak mówi Teresa Brykczyńska, rzeczniczka regulatora, Rada otrzymała już ponad 20 tys. takich skarg. Do ich przesyłania w specjalnej kampanii zachęca sama stacja. O przedłużenie koncesji TVN Siedem zaapelowały do KRRiT też m.in. IAA Polska Międzynarodowe Stowarzyszenie Reklamy, Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR, Związek Firm Public Relations oraz Rada Przedsiębiorczości.
Kolejne posiedzenie KRRiT ma odbyć się dziś. Teresa Brykczyńska informuje, że tym razem może dojść do głosowania w sprawie koncesji TVN Siedem.
Krzysztof Kacprowicz, prezes Zarządu ZPMEiT "Mediakom", zrzeszającego m.in. operatorów kablowych, ocenia, że jeśli TVN Siedem straci koncesję naziemną i zniknie z DVB-T, wywoła to duże zamieszanie wśród widzów. - Ludzie będą zdezorientowani. Będą musieli na szybko zorganizować sobie dostęp do tego kanału. Wtedy rozwiązaniem może być najniższy pakiet u operatora satelitarnego czy kablowego. Problem w tym, że nie wszyscy z widzów znają się na technice - zauważa. Jak dodaje, dla samych operatorów ewentualne zniknięcie TVN Siedem z DVB-T nie będzie miało większego znaczenia, bo większość z nich sygnał kanału pobiera bezpośrednio od nadawcy, a nie z emisji naziemnej. - Nadawca powiadomił nas, że w przypadku nieprzedłużenia koncesji przez KRRiT, nadawać będzie spółka posiadająca koncesję holenderską - przypomina.
Wniosek o przedłużenie koncesji TVN Siedem nadawca stacji złożył 23 grudnia 2020 roku. Zgoda na emisję stacji wygaśnie już 25 lutego.
(MNIE, 17.02.2022)
