Agora pozywa Daniela Obajtka - prawnicy dobrze to rozumieją
Wydawca "Gazety Wyborczej" żąda od Daniela Obajtka przeprosin i 100 tys. zł na cel społeczny (fot. Piotr Małecki/East News)
Agora złoży pozew przeciwko Danielowi Obajtkowi o naruszenie dóbr osobistych spółki. Wydawca "Gazety Wyborczej" żąda od prezesa państwowego koncernu PKN Orlen przeprosin i 100 tys. zł na cel społeczny. Zdaniem prawników media szkalowane przez władzę powinny dochodzić swoich praw w sądach.
"Gazeta Wyborcza" poinformowała, że jej wydawca składa pozew w sądzie, gdyż publiczne wypowiedzi Daniela Obajtka uderzyły w wiarygodność jej dziennikarzy i dziennika, a tym samym w renomę i dobre imię wydawcy.
Agora - jak podała "GW" - zarzuca w pozwie, że prezes Orlenu celowo zestawiał w swych wypowiedziach znane fakty dotyczące inwestycji Orlenu z kłamstwami o rzekomym "zleceniu" realizowanym przez "Wyborczą", którego celem jest zaszkodzenie państwowej spółce paliwowej. Zdaniem powoda Daniel Obajtek z premedytacją dopuścił się naruszenia dóbr osobistych Agory. "A jako prezes koncernu będącego właścicielem Polska Press ma pełną świadomość realiów biznesowych rynku wydawniczego, na którym wiarygodność stanowi podstawowe kryterium przyciągające czytelników" - napisano w "GW".
Przed złożeniem pozwu w sądzie pełnomocnik Agory skierował do prezesa Orlenu wezwanie przedsądowe. Jak napisała "GW", w odmowie mecenas Maciej Zaborowski, pełnomocnik prezesa Orlenu, powołał się na wolność wyrażania poglądów oraz prawo do opinii i przekazywania informacji.
Podważanie wiarygodności mediów wymaga działania
– Trzeba pamiętać, że redakcje czy wydawnictwa są przedsiębiorcami i jak każdy inny podmiot w Polsce mają swoje dobre imię i interesy majątkowe, których mają prawo bronić. Jeżeli oceniają, że skala rozpowszechnianych na ich temat nieprawdziwych, wprowadzających w błąd bądź szkalujących informacji jest tak duża, że wymaga ingerencji sądowej, to absolutnie wymaga takiego działania – mówi Wiktor Wesołowski, adwokat i partner z kancelarii LWW Łyszyk Wesołowski i Wspólnicy.
– Przepisy, które mamy w polskim porządku prawnym, zakazujące rozpowszechniania informacji nieprawdziwych, naruszania dóbr osobistych, stosują się niezależnie od tego, kim jesteśmy. Osoby pełniące funkcje w spółkach skarbu państwa czy sektorze publicznym absolutnie nie są z nich zwolnione. Można wyobrazić sobie, śledząc życie publiczne, że wypowiedzi osób ze świata polityki czy biznesu potrafią mieć daleko idące reperkusje - dodaje mecenas Wesołowski.
Zdaniem Konrada Siemaszki, prawnika z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, podważanie wiarygodności mediów utrudnia ich funkcjonowanie. – Jednym z elementów takiego utrudniania, oprócz kierowania pozwów przeciwko mediom czy pozbawiania ich finansowania z środków publicznych, jest też podważanie wiarygodności. Przykładem tego są komentarze ze strony Orlenu i rządu na temat artykułów "Gazety Wyborczej – komentuje Siemaszko. – Taka narracja ma zmienić przychylny stosunek opinii publicznej do mediów, które docierają do nieprawidłowości, ujawniają afery i w ten sposób są problematyczne dla ludzi władzy. Dlatego próbuje się je przedstawić jako bezzasadnie wrogie i zetrzeć ostrze ujawniania kolejnych afer, wskazując, że to, o czym piszą, jest nieistotne, bo przecież media kłamią. Działanie podejmowane przez "Gazetę Wyborczą" stanowi formę odpowiedzi na tego rodzaju negatywne zjawisko - dodaje Siemaszko.
Teksty "Gazety Wyborczej" o Danielu Obajtu nagrodzone Grand Pressem
W lutym dziennikarze krakowskiego oddziału "GW" Paweł Figurski i Jarosław Sidorowicz ujawnili nagrania rozmów telefonicznych obecnego prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka z czasów, w których był on wójtem Pcimia. Z nagrań wynika, że w czasie pracy w samorządzie Obajtek nieoficjalnie kierował sprzedażą w spółce TT Plast i konkurował z firmą, w której zaczynał swą karierę biznesową, a która należała do członków jego rodziny. Jako wójt nie miał prawa prowadzić działalności biznesowej.
Czytaj więcej: Grand Press w kategorii Dziennikarstwo śledcze
dla Figurskiego i Sidorowicza
Paweł Figurski i Jarosław Sidorowicz za cykl "Afera Daniela Obajtka" otrzymali nagrodę Grand Press w kategorii Dziennikarstwo śledcze.
(KOZ, BAE, 23.12.2021)










