Dział: PRASA

Dodano: Wrzesień 09, 2021

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

MSZ wylicza, co robi w sprawie uwolnienia Andrzeja Poczobuta

Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau "poruszył kwestie łamania praw mniejszości narodowych czy swobody wypowiedzi przez władze Republiki Białoruś podczas spotkań ministrów spraw zagranicznych NATO i UE w Brukseli" (fot. Pawel Wodzynski/East News)

Zapytaliśmy dwa tygodnie temu Ministerstwo Spraw Zagranicznych, jakie działania podjęły polskie służby ws. uwięzionego od marca na Białorusi dziennikarza Andrzeja Poczobuta. Zdaniem Bartosza Wielińskiego, wicenaczelnego "Gazety Wyborczej", w przestrzeni publicznej nie widać działań rządu zmierzających do uwolnienia wieloletniego współpracownika "GW".

Do działań Polski ws. uwięzionego polskiego dziennikarza resort spraw zagranicznych zalicza m.in.: wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i parlamentu, którzy po aresztowaniu Andrzeja Poczobuta w marcu br. wzywali do jego uwolnienia, wezwanie w trybie pilnym do MSZ charge d’affairs Ambasady Białorusi w Warszawie oraz bieżący dialog roboczy ze stroną białoruską. "Kwestia uwolnienia A. Borys i A. Poczobuta jest poruszana przy okazji każdego spotkania z chargé d’affaires Białorusi w Warszawie oraz przy okazji spotkań polskiego chargé d’affaires w MSZ Białorusi" - napisało biuro prasowe MSZ w odpowiedzi na pytania "Pressu".

Resort wymienia także aktywność na polu międzynarodowym. Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau "poruszył kwestie łamania praw mniejszości narodowych, prawa do zgromadzeń czy swobody wypowiedzi przez władze Republiki Białoruś podczas spotkań ministrów spraw zagranicznych NATO i UE w Brukseli" - wylicza biuro prasowe MSZ i dodaje, że "na forach multilateralnych ochrony praw człowieka wygłoszono wystąpienia, w tym imiennie do uwolnienia A. Poczobuta".

Za efekt zabiegów polskiej dyplomacji resort uznaje fakt, że działania władz białoruskich wobec mniejszości polskiej potępiły m.in. Komisja Europejska oraz Departament Stanu USA. Resort wymienia też oświadczenie szefa unijnej dyplomacji Josepa Borrella, wydane w imieniu 27 państw UE, dyrektora Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE Matteo Mecacciego, a także czwarty pakiet sankcji wobec Białorusi, które Unia Europejska przyjęła "z zaangażowaniem Polski".

MSZ prowadził też kampanię informacyjną nt. sytuacji Polaków na Białorusi w mediach społecznościowych, czyli akcję #WolniPolacyNaBialorusi, w której, jak sprawdziliśmy na Twitterze, posty publikowano głównie na przełomie marca i kwietnia.

Odbierając Medal Wolności Słowa w imieniu Andrzeja Poczobuta, Bartosz Wieliński mówił m.in., że "moje państwo zawodzi w sprawie Andrzeja". Zdania w tej sprawie nie zmienia. - W przestrzeni publicznej nie widać działań rządu w sprawie uwolnienia Andrzeja Poczobuta, a on przede wszystkim potrzebuje uwagi świata. Im będzie ciszej wokół Andrzeja, tym będzie trudniej go wydostać. Bez prawdziwego, poważnego zaangażowania rządu to się nie uda - mówi Wieliński. - U Aleksandra Łukaszenki w sprawie Poczobuta powinni występować nie tylko polscy dyplomaci, ale i ambasadorzy innych krajów Unii Europejskiej i ambasadorzy naszych sojuszników. Potrzebna jest nieustanna presja ze strony organizacji międzynarodowych, ludzi cieszących się powszechnym szacunkiem. To się nie dzieje, bo polska dyplomacja o to nie zabiega – stwierdza zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" i dodaje: - Wystąpienia na konferencjach ministrów spraw zagranicznych nie wystarczą. Omawia się na nich problemy całego kontynentu. Nawet jeśli minister wspomni o Poczobucie, to ta kwestia ginie w natłoku innych spraw. Prezydent Duda z kolei w rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych nagrał przemówienie skierowane do Białorusinów, w którym słowem nie wspomniał ani o ich uwięzionych rodakach, ani o Polakach.

Andrzej Poczobut, wieloletni współpracownik "Gazety Wyborczej", jest przetrzymywany w areszcie w Żodzinie pod Mińskiem od 25 marca 2021 roku. W tym samym miejscu jest więziona prezes Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys. Białoruskie władze zarzucają im podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym, za co grozi od 5 do 12 lat więzienia.

Dowiedz się więcej o sprawie Andrzeja Poczobuta. Wejdź na http://press.pl/uwolnicpoczobuta

 

(KRY, 09.09.2021)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.