Dział: PRASA

Dodano: Lipiec 15, 2021

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Prezydent Duda na spotkaniu w SDP wybrał wariant łatwych pytań

Prezydent Andrzej Duda podczas rozmowy z dziennikarzami podkreślał, że czuje się bardzo dobrze (screen: YouTube/Prezydent.pl)

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich (SDP) zaprosiło prezydenta Andrzeja Dudę na dyskusję. Mimo obecności wielu dziennikarzy trudnych pytań nie usłyszał, bo zaproponowano mu formułę "łatwej'' rozmowy.

W poniedziałek wieczorem w Domu Dziennikarza w Warszawie odbyło się spotkanie poświęcone książce Marcina Wikły (wPolityce.pl, "Sieci") "Operacja Duda 2020. Tajemnice kampanii". W półtoragodzinnej pogawędce z prezydentem Andrzejem Dudą uczestniczyli: Krzysztof Skowroński (prezes SDP, Radio Wnet), Marzena Nykiel (naczelna wPolityce.pl) i Jacek Karnowski (naczelny "Sieci").

Spotkanie prowadził Krzysztof Ziemiec (TVP), a wśród publiczności zasiadała m.in. ambasador Węgier Orsolya Kovács. Rozpoczął je Ziemiec, przedstawiając fragmenty książki. Następnie autor Marcin Wikło opisał swoje wrażenia z kampanii wyborczej. "Fizycznie poczułem … siłowanie dobra ze złem", mówił Wikło o sytuacji z Gorlic, gdy skandujący "Andrzej Duda, nasz prezydent" przekrzykiwali się ze skandującymi "będziesz siedział". "Nie ukrywam, że widzę w tej książce taką życzliwość wobec mnie" - przyznał prezydent.

– Nie mam sobie nic do zarzucenia w kwestii obiektywizmu. Książka, w mojej ocenie, nie jest laurką, zawiera też krytyczną analizę momentów kryzysowych, wydarzeń, które się nie udały – zaznacza w rozmowie z "Pressem" Marcin Wikło.

We wstępie do dyskusji w SDP Krzysztof Skowroński zapytał wprost prezydenta o to, czy wybiera wariant rozmowy łatwej, czy trudnej. "Przyzwyczaiłem się, że w rozmowach z dziennikarzami nie ja wybieram wariant" - skomentował zaskoczony Andrzej Duda, po czym wybrał konwencję "łatwą". I taka dla niego była.

Jedyne trudne pytanie, jakie usłyszał Duda od Skowrońskiego, dotyczyło projektowanych zmian w prawie przeciwko amerykańskiemu właścicielowi TVN. Prezydent wymijająco odpowiedział, że "nie swoimi projektami" się nie zajmuje. Pytania zadawała też publiczność zgromadzona w siedzibie SDP - np. o ciężar samotności wynikający z pełnienia funkcji prezydenta. Duda odpowiedział, że ma ogromne oparcie w rodzinie i czerpie siłę z modlitwy. "Ja się modlę i się nie przejmuję'' - mówił Duda.

– To nie był żaden wywiad z prezydentem, to był wieczór autorski książki dotyczącej kampanii wyborczej i tylko tyle. Po koleżeńsku przywitałem gości i zrobiłem krótką rozmowę z autorem – mówi Krzysztof Ziemiec. Zapewnia, że podczas spotkania padły też kontrowersyjne pytania.

Z kolei Michał Karnowski, członek zarządu Fratrii, współorganizatora spotkania, napisał na wPolityce.pl: "uważam, że byliśmy świadkami najciekawszej z rozmów z prezydentem po wyborach".

(BKS, 15.07.2021)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.