Dział: PRASA

Dodano: Wrzesień 23, 2020

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Zwolnienia w lokalnych redakcjach "Gazety Wyborczej"

"Gazeta Wyborcza" ma 20 redakcji lokalnych w całej Polsce (fot. Piotr Molecki/East News)

Z katowickiej redakcji "Gazety Wyborczej" (Agora) zwolniono dziennikarzy Pawła Czadę i Piotra Purzyńskiego. Z kielecką redakcją dziennika pożegnał się Paweł Matys. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że dwójka dziennikarzy rozstała się z trójmiejskim wydaniem "GW". 

- To była decyzja Agory. Teraz czas na odpoczynek, potem zobaczymy – mówi "Presserwisowi" Paweł Czado, który w gazecie zajmował się sportem. Nie chce komentować, jakie były przyczyny rozstania.

"Od początków pracy w Gazecie Wyborczej (a te sięgają listopada 1998 roku) szczególnym względem darzyłem tramwaje, więc cieszę się, że na koniec mogłem dla Was opisać symboliczne wbicie łopaty na długo oczekiwanej budowie nowej linii tramwajowej w Sosnowcu. To ostatni mój tekst w Gazecie Wyborczej. Kilkanaście minut po jego opublikowaniu dowiedziałem się, że tym tramwajem dalej już nie pojadę" - napisał na Facebooku Piotr Purzyński. We wtorek nie udało nam się z nim skontaktować.

Jak wynika z ustaleń "Presserwisu", kielecka redakcja "Wyborczej" rozstała się z dziennikarzem Pawłem Matysem. Potwierdza to sam Matys. Według naszych informacji dwójkę etatowych dziennikarzy zwolniono z trójmiejskiej redakcji dziennika.

- "Gazeta Wyborcza" prowadzi normalną działalność operacyjną, której częścią bywają punktowe redukcje zatrudnienia w wybranych obszarach - mówi "Presserwisowi" Mikołaj Chrzan, wicenaczelny "GW" i szef jej redakcji lokalnych. - Przedstawiciele redakcji omawiają decyzje personalne bezpośrednio z pracownikami, których one dotyczą, i nie będziemy ich komentować. Nie mamy planów wycofania się z żadnego z miast, w którym obecnie działają redakcje lokalne "Gazety Wyborczej" - dodaje.

W połowie września Wojciech Orliński, przewodniczący "Solidarności" w Agorze, ostrzegał, że spółka jesienią przeprowadzi największe w historii zwolnienia grupowe, w ramach których pracę stracić może nawet kilkaset osób. Jego zdaniem wskazuje na to zatrudnienie szefowej HR z zewnątrz. Spółka nie potwierdza tych informacji.

Od sierpnia lokalne strony z sześciu miast w "GW" zastąpił dział Prosto z Miasta. Strony lokalne w sobotnich wydaniach pozostały tylko w Warszawie. Na początku roku zmniejszono objętość wydań lokalnych w 13 ośrodkach miejskich.

W czerwcu Agora zdecydowała, że 10 redakcji lokalnych pozostanie w trybie pracy zdalnej także po zniesieniu ograniczeń związanych z pandemią. Spółka wypowiedziała umowy najmu, a jednocześnie deklarowała, że wszystkie lokalne wydania tytułu będą ukazywać się bez zmian. "GW" ma 20 redakcji lokalnych w całej Polsce.

Sprawdź, o czym piszemy
w najnowszym numerze

Okładka

(JSX, 23.09.2020)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.