Dział: TELEWIZJA

Dodano: Marzec 17, 2020

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Fox News w ogniu krytyki za bagatelizowanie koronawirusa

Gość programu Fox News mówił, że zamykanie uczelni to zbytek ostrożności (screen: YouTube/JF Media)

Amerykańska stacja informacyjna Fox News jest krytykowana za bagatelizowanie koronawirusa i dopuszczanie w programach gości propagujących teorie spiskowe.

Fox od lat ma opinię stacji konserwatywnej i sprzyjającej Donaldowi Trumpowi. Bagatelizowanie znaczenia koronawirusa ma sprzyjać prezydentowi i przedstawiać go w roli człowieka, któremu absolutnie można zaufać, co ma szczególne znaczenie w obliczu tegorocznej kampanii wyborczej. W piątek Jerry Falwell jr, chrześcijański przywódca ewangeliczny i zagorzały zwolennik Trumpa, powiedział w programie "Fox & Friends": - „To dla mnie dziwne, jak wielu przesadza. Wirus H1N1 w 2009 roku zabił 17 tysięcy osób. To była grypa i nie było tego samego szumu, co teraz" - oświadczył, dodając m.in, że zamykanie np. uczelni to zbytek ostrożności. Fallwell jr sugerował też, że wirus to skutek spisku Chińczyków z Koreańczykami z północy.

Krytycy zwracają uwagę na dwulicowość Foksa i wskazują, że bagatelizując znaczenie koronawirusa władze stacji jednocześnie ograniczyły pracownikom podróże służbowe i obecność gości w studiu podczas programów.  

Sprawdź, o czym piszemy
w najnowszym numerze

Okładka

(MAC, 17.03.2020)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.