Facebook wprowadzi czytelniejsze zasady świadczenia usług
Zmiany w regulaminie Facebooka mają nastąpić do końca czerwca (fot. Pixabay.com)
Komisja Europejska oraz organy regulacyjne państw członkowskich, w tym UOKiK, porozumiały się z Facebookiem w sprawie wprowadzenia czytelniejszych zasad korzystania z serwisu. Szefowa Panoptykonu podkreśla, że konsument musi wiedzieć, co dzieje się z jego danymi.
Zgodnie z wynegocjowanymi zmianami Facebook ma wytłumaczyć w warunkach świadczenia usług, że korzystanie z serwisu jest darmowe, ale w zamian użytkownik zgadza się na udostępnianie swoich danych. Oprócz tego platforma musi wyjaśnić, że zgromadzone dane zostaną wykorzystane do usług marketingowych świadczonych firmom zewnętrznym.
Użytkownik będzie miał również ułatwioną możliwość zgłoszenia portalowi sprzeciwu, gdy treść, którą zamieścił, zostanie przez Facebook usunięta, i zażądać jej ponownej oceny. Facebook będzie mógł zachować na serwerach skasowaną treść z profilu tylko w wyjątkowych przypadkach (np. na wniosek organów państwowych) oraz maksymalnie do 90 dni z przyczyn technicznych. Regulamin Facebooka ma jeszcze prościej wyjaśnić procedurę usuwania kont w serwisie.
KE informuje, że zmiany w regulaminie Facebooka mają zostać wprowadzone do końca czerwca. Będą monitorowane przez KE oraz Consumer Protection Cooperation.
Zdaniem Katarzyny Szymielewicz, prezes fundacji Panoptykon, z perspektywy organów chroniących konsumentów ważne jest, by konsument wiedział, co dzieje się z jego danymi. Z kolei Facebook – jak twierdzi Szymielewicz – do tej pory za mało mówił o tym, jakie dane zbiera i do czego je wykorzystuje. – Ważne jest, żeby firma, która dostarcza usługi, nie ukrywała swoich praktyk. Facebook został przyłapany na tym, że tak naprawdę maskuje istotę swojego modelu biznesowego. Ale czy ten model biznesowy jest zgodny z RODO, to już inna rozmowa. Moim zdaniem, taki model na gruncie RODO jest trudny do obronienia – mówi "Presserwisowi" Szymielewicz.
Zmiany wprowadzane w regulaminie Facebooka związane są m.in. z aferą z wyciekiem danych 80 mln użytkowników do firmy Cambridge Analytica, która wybuchła w marcu ub.r. Niedawno na wniosek KE oraz organów ochrony konsumenta Facebook zmienił zasady wyświetlania reklam politycznych przed wyborami do Parlamentu Europejskiego.
W ubiegłym tygodniu UOKiK wraz z 26 odpowiednikami z całego świata zaapelowały do Google i Apple o większą przejrzystość w informowaniu o zasadach uzyskiwania i wykorzystywania danych. W ocenie instytucji aplikacje pobierane ze sklepów obu firm żądają dostępu do wielu danych i nie wiadomo, w jaki sposób są one wykorzystywane.
(PD, 10.04.2019)