Dział: PRASA

Dodano: Lipiec 11, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Wydawcy zaniepokojeni planami Ruchu o sprzedaży segmentu detalicznego

Ruch ma sieć ok. 1700 własnych i 500 wynajmowanych kiosków (fot. materiały prasowe)

Mający problemy finansowe Ruch wypłaca zarządowi dziesiątki milionów złotych – i planuje sprzedać część lub całość segmentu detalicznego. Plan naprawczy Ruchu nie spotkał się z uznaniem wydawców.

W wydaniach 10 i 11 lipca „Puls Biznesu” opisuje trudną sytuację finansową Ruchu. Firma ma sieć ok. 1700 własnych i 500 wynajmowanych kiosków generujących 60 proc. przychodów. 

1 stycznia Ruch wydzielił zorganizowaną część przedsiębiorstwa, a w drugiej połowie roku chce wnieść ją do nowo powołanej spółki Ruch Detal, którą w kwietniu zarejestrował w KRS. 

"Częścią naszego biznesu, którą najbardziej zainteresowani byli potencjalni inwestorzy, był właśnie segment detaliczny. Dlatego jesteśmy przekonani, że przy pomocy konsorcjum doradczego Central Europe Trust i mBanku w perspektywie 2019 roku uda się nam z sukcesem zrealizować ten projekt" - powiedział "PB" Igor Chalupec, prezes Ruchu. Od połowy 2017 roku kontroluje on Ruch za pośrednictwem cypryjskiej spółki Loverose.

Brak kiosków Ruchu wzmocni innych graczy

Dominik Niszcz, analityk z Domu Maklerskiego Raiffeisen, ocenia, że Ruch może znaleźć chętnych na część lub całość swego segmentu detalicznego. – Kluczowa jest lokalizacja punktów. Na pewno dobre punkty detaliczne mogą być atrakcyjne dla wielu różnych podmiotów, nie tylko w biznesie wydawniczym, medialnym, ale ogólnie w detalu. Można sobie wyobrazić też, że punkty sprzedaży prasy zostaną zamienione w inne punkty handlu detalicznego – mówi Niszcz.

Jednak wydawcy nie kryją zaniepokojenia. Marek Frąckowiak, dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy, zaznacza, że trudno na tym etapie oceniać plany Ruchu, ale: - Niezależnie od tego, kto będzie właścicielem, wydawcy są zainteresowani w tej chwili utrzymaniem zasięgu tej sieci. Chodzi o dotarcie do czytelników nie tylko w dużych miastach, ale też na prowincji. To jest nasz priorytet. Drugorzędne jest, kto będzie tę sieć prowadził, natomiast ważne jest to, by ona istniała i utrzymywała swoje zadanie – tłumaczy Frąckowiak.
I dodaje: - Ruch przedstawił wydawcom plan naprawczy, bo są spore zaległości płatnicze wobec wielu wydawców. Plan Ruchu nie spotkał się z uznaniem wielu wydawców, ale trwają prace nad przygotowaniem restrukturyzacji tej firmy.

Dariusz Sachajko, niezależny ekspert mediowy, podkreśla: - Gdyby wydawcom zabrakło kiosków Ruchu w dystrybucji, byłaby to zapewne niedogodność, która umocniłaby współpracę z innymi graczami rynku detalicznego, jak: sklepy spożywcze, markety, pozostali dystrybutorzy prasy etc..

Jak informowaliśmy, Ruch ma coraz większe problemy z regulowaniem płatności, a zaległości w stosunku do wydawców prasy sięgają kilku miesięcy. 

Według "Pulsu Biznesu" ze sprawozdania finansowego Ruchu wynika, że zobowiązania krótkoterminowe spółki wzrosły w 2017 roku z 453,6 do 551,1 mln zł, a tylko z tytułu dostaw i usług o ok. 50 mln zł (czyli 16,2 proc.), i to przy znaczącym spadku przychodów — z 1,46 do 1,34 mld zł.

Ponad 50 mln zł dla zarządu

Środowy „Puls Biznesu” informuje, że w latach 2014-2017 dystrybutor wypłacił swojemu zarządowi niezależnie prawie 17 mln zł, Oraz że łącznie chodzi o kwotę 51,5 mln zł. Jest i tak niepełna, bo nieuwzględniająca danych za 2017 rok Incentis Capital - spółki kontrolowanej przez Igora Chalupca, która zarządza Ruchem. 

Chalupec zapewnia, że ani on, ani inne osoby z Icentisu „pracujące w Ruchu lub przy tym projekcie" nigdy równolegle nie pobierały ani wynagrodzenia, ani innych świadczeń bezpośrednio od dystrybutora.

W 2011 roku Ruch przeznaczył 204 mln zł na obligacje swojego właściciela, holenderskiej spółki celowej Eton Parku - Lureny Investments (dziś kontrolo­wanej przez Igora Chalupca). Na koniec 2017 roku holenderska spółka była winna Ruchowi 237,9 mln zł, wraz z odsetkami. 

„Na zakup akcji Ruchu fundusz wyłożył ponad 600 mln zł, obligacje miały wartość 204 mln zł, a już po ich wyemitowaniu do spółki w różnej formie wróciło od właścicie­la prawie 120 mln zł” - mówi gazecie Igor Chalupec.

Z ostatniego, przeprowadzonego w 2017 roku, badania Izby Wydawców Prasy wynika, że największe udziały w rynku dystrybucji prasy ma Kolporter (51,55 proc., wzrost o 0,04 proc. w stosunku do 2016 roku), na drugim miejscu znajduje się Ruch – z udziałem 29,53 proc. (wzrost o 0,34 proc.), a na trzecim Garmond Press – z udziałem 13,42 proc. (wzrost o 1,9 proc.). Do mniejszych firm należy łącznie 5,5 proc. rynku (spadek o 6,30 proc.). 

(GDYJ, PAZ, 11.07.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.