Temat: etyka mediów

Dział: RADIO

Dodano: Czerwiec 04, 2016

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Polskie Radio tłumaczy się dlaczego zawiesiło Tomasza Zimocha

Za ten wywiad Tomasz Zimoch został zawieszony

Prezes Polskiego Radia Barbara Stanisławczyk oraz rzecznik prasowy spółki Łukasz Kubiak odpowiedzieli w piątek na krytyczne opinie dotyczące zawieszenia dziennikarza sportowego Tomasza Zimocha za wypowiedzi dla ”Dziennika Gazety Prawnej”.

Tomasz Zimoch w wywiadzie, który ukazał się 13 maja br. w ”Dzienniku Gazecie Prawnej”, krytycznie wypowiadał się o rządzących i sytuacji w mediach publicznych. Zarząd Polskiego Radia zawieszając dziennikarza stwierdził, że w wywiadzie użył sformułowań i gestów naruszających dobre imię spółki. Z tego powodu sprawozdawca nie pojedzie na Euro 2016 we Francji i na Igrzyska Olimpijskie do Brazylii. Decyzja stacji została skrytykowana nawet przez prawicowych dziennikarzy, którzy sprzyjają zmianom w publicznych mediom.

Prezes Barbara Stanisławczyk odpowiadając na pismo oddziału warszawskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy RP zwróciła uwagę na wypowiedź Tomasza Zimocha, który powiedział o swoim miejscu pracy: ”[…] jest gorzej niż w stanie wojennym, gorzej niż za komuny. Ludzie są upokorzeni, zmęczeni”. ”W Polskim Radiu istnieją drogi formalnego zgłaszania zauważonych nieprawidłowości. Tomasz Zimoch, dla którego najważniejsze jest dobro instytucji, w której pracuje nigdy z takiej możliwości nie skorzystał, a jego publiczne wypowiedzi godzą w wizerunek Polskiego Radia” – stwierdziła.

Zarządowi Stowarzyszenia Wolnego Słowa, który wezwał zarząd Polskiego Radia ”do przestrzegania prawa i zaprzestania szykan wobec dziennikarza, który w roku 2016, w kraju Unii Europejskiej, ma odwagę korzystania z wolności słowa, gwarantowanej także przez prawo europejskie”, rzecznik prasowy Polskiego Radia Łukasz Kubiak odpowiedział, że wyraża zdumienie i zaniepokojenie faktem, że organizacja dołączyła do grona osób ”próbujących zmanipulować prawdę o sytuacji, w jakiej znalazł się red. Tomasz Zimoch wskutek jego publicznych wypowiedzi o Polskim Radiu”. ”Najbardziej dziwi mnie fakt, że dawni działacze opozycji antykomunistycznej i podziemia solidarnościowego, dla których pojęcie stanu wojennego powinno być w sposób szczególny przykre, uważają za dopuszczalną krytykę pracodawcy porównanie sytuacji w miejscu pracy do jeszcze gorszej niż w stanie wojennym i jeszcze gorszej niż za komuny…” – napisał Kubiak.

Rzecznik prasowy radia odpisał również na list otwarty, który napisał korespondent Czeskiego Radia Petr Vavrouška. "Skomentował to, co dzieje się w mediach publicznych. Czy nie ma prawa tego robić? Może komentować wyłącznie wydarzenia sportowe, a nie to, co dzieje się w jego własnym kraju?" – pytał Vavrouška.
Łukasz Kubiak napisał, że ws. Tomasza Zimocha często zabierają głos ludzie, którzy nie czytali opisywanego wywiadu, a swoją opinię opierają na zmanipulowanym przekazie, który od początku tej sprawy funkcjonuje w obiegu medialnym. ”Podstawowa manipulacja polega na twierdzeniu, że Tomasz Zimoch został ukarany za wyrażanie poglądów politycznych i krytykę obecnego rządu. Prawda jest inna. Dziennikarz poniósł konsekwencje naruszenia zasad etycznych obowiązujących w Polskim Radiu” – stwierdził rzecznik. Z tym, że Komisja Etyki Polskiego Radia decyzji jeszcze w tej sprawie nie podjęła.

(KOZ, 04.06.2016)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.