Powstała fundacja "Marka dla Polski"

Konfederacja Lewiatan, Krajowa Izba Gospodarcza, Pracodawcy RP i Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR powołały fundację „Marka dla Polski”. Jej celem ma być stworzenie silnej marki narodowej oraz poprawienie wizerunku Polski za granicą.

"Zła promocja albo brak promocji kraju ma swoje konsekwencje np. w gorszych cenach, jakie otrzymujemy za nasze towary. Towar niemiecki sprzeda się lepiej na rynkach światowych niż polski, choć nie zawsze jest lepszy. Chcemy, aby marka Polska była marką nobilitującą i biorąc pod uwagę wszystkie osiągnięcia, jakie mamy w naszym kraju to mamy wszelkie podstawy, aby udało się wykreować taką markę" - powiedział prezes Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski.
Dyrektor generalny Konfederacji Lewiatan Lech Pilawski wskazał, że brak polskiej marki skutkuje tym, że "przedsiębiorcy nie mogą budować swoich marek".
"Musimy zbudować narrację dla Polski, musimy wiedzieć czy jesteśmy skierowani w przeszłość czy w przyszłość, czy jesteśmy krajem zgliszczy czy krajem sukcesu. Jeżeli wspólnie nie ustalimy tego to będziemy mieli bardzo rozproszone działania" - podkreślił Pilawski.
Prezes Stowarzyszenia Komunikacji Marketingowej SAR Szymon Gutkowski wskazał, że na markę danego kraju składa się suma wrażeń i doświadczeń związanych z pobytem w nim, kontaktami z jego społeczeństwem czy markami z niego pochodzącymi.
"Silna marka kraju wspiera marki z niego pochodzące i odwrotnie. Produkty z kraju, który ma silną markę sprzedają się dwa razy częściej niż z kraju, który nie posiada takiej marki" - podkreślił Gutkowski.
Założyciele fundacji deklarują, że jest ona otwarta na współpracę ze wszystkimi zainteresowanymi środowiskami i chce skupić wokół idei budowy marki Polski podmioty gospodarcze, organizacje pozarządowe oraz administrację publiczną. Powiernikami marki są PKO BP i Totalizator Sportowy, a mecenasami: Adamed, Dentsu Aegis Network.
"Podstawą sukcesu będzie partnerstwo publiczno-prywatne i nie wyobrażam sobie żeby marka Polski była kreowana przez sam biznes czy przez samo państwo. Bo biznes może podejmować działania, których administracja nie może podejmować i odwrotnie. Tylko współpraca może przynieść sukces" - wskazał Arendarski.
W 2015 r. fundacja chce przygotować mapę polskich marek na poziomie lokalnym, regionalnym, europejskim i globalnym. Celem tego projektu, ma być promowanie polskich rozwiązań, przedsiębiorców, kultury, atrakcji turystycznych, wydarzeń w Polsce i za granicą. W ramach swych działań fundacja będzie przeprowadzać m.in. debaty środowiskowe z udziałem przedstawicieli gospodarki, kultury, nauki, turystyki, sportu, ale także środowisk artystycznych, strategów oraz agencji marketingowych. Będzie też organizować szkolenia, konsultacje, badania naukowe, a także prowadzić projekty partnerskie z instytucjami naukowo-badawczymi, uniwersytetami i wydawnictwami.
Jak poinformował dyrektor fundacji, Łukasz Goździor, na razie jej działalność finansowana jest ze środków prywatnych, ale na realizacje planowanych działań fundacja chce pozyskać pieniądze z funduszy unijnych. (PAP)

(12.06.2015)