Dodatkowe testy w TVP: etaty zachowają najlepsi
(fot. Archiwum)
Dziennikarze Telewizji Polskiej będą mogli w marcu wziąć udział w dodatkowych testach kompetencji. Ci, którzy wypadną najlepiej, zachowają etaty w telewizji.
TVP finalizuje obecnie przetarg na firmę mającą przejąć od niej ok. 500 pracowników etatowych: montażystów, grafików, charakteryzatorów, a przede wszystkim dziennikarzy. Tych ostatnich ma do firmy zewnętrznej przejść ok. 400, natomiast ok. 200 zostanie w telewizji publicznej i będzie pełniło funkcje koordynatorów.
Żeby ich wybrać, TVP przeprowadziła w ub.r. badania składające się z trzech etapów, obejmujące: ocenę kompetencji (odbyła się bez udziału pracowników), testy i rozmowę. Przyjęto zasadę, że w telewizji zostaną osoby, które zbiorą najwięcej punktów. Testy wzbudziły jednak wśród dziennikarzy duże kontrowersje. Najbardziej krytykowano te psychometryczne, zawierające m.in. pytanie o hobby. W ramach protestu część dziennikarzy odmówiła udziału. Ostatecznie prezes TVP Juliusz Braun zdecydował się z dwóch najgorzej przyjętych testów zrezygnować, pozostawiając tylko test sytuacyjny badający kompetencje. - I temu testowi będą mogli w marcu poddać się dziennikarze, którzy w ubiegłym roku nie zdecydowali się na udział w badaniu – mówi Ewa Ger, dyrektor biura kadr TVP.
Takich osób jest ok. 80. Udział w teście będzie dobrowolny. Dodatkowe badania zostaną przeprowadzone w Warszawie, a w razie potrzeby także w oddziałach regionalnych TVP.
(RUT, 24.02.2014)










